![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Już dzisiaj PZL Leonardo Avia i ChKS Chełm staną naprzeciw siebie w walce o ligowe punkty. Pierwszy gwizdek meczu z Świdniku o godzinie 20.30. Transmisja w Polsacie Sport 2.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Obie drużyny przystąpią do tego spotkania w odmiennych nastrojach. Zdecydowanie lepiej czują się goście. ChKS rozgrywa znakomity sezon. Mariusz Marciniak i spółka idą w lidze jak burza, wygrali wszystkie dotychczasowe mecze, a było ich 20. Są liderem, który nad drugim w klasyfikacji KPS Siedlce ma już 17 punktów przewagi. Najważniejsze jednak dopiero przed podopiecznymi Krzysztofa Andrzejewskiego.
Chełmianie zbudowali drużynę w celu walki o PlusLigę. Świdniczanie mają zupełnie inne priorytety. Sprawa PlusLigi to perspektywa przynajmniej dwóch, a może trzech lat. Podjęcie walki o grę w elicie świdnicki klub uzależnia od nowej hali. O jej budowie poinformowano na konferencji prasowej 27 grudnia ubiegłego roku. Będzie kosztować 80 milionów złotych. Obiekt będzie miał 7,1 tysiąca metrów kwadratowych. Trybuny pomieszczą dwa tysiące widzów. Obiekt ma być gotowy w sierpniu 2026 roku.
Tymczasem „żółto-niebieskim” pozostaje gra w hali sportowej Szkoły Podstawowej nr 7. W czwartek powinna wypełnić się w komplecie. Do Świdnika wybierają się także kibice ChKS.
Mecze derbowe rządzą się swoimi prawami. I choć faworytem są siatkarze lidera, to gospodarze na pewno tanio skóry nie sprzedadzą. Tym bardziej, że w pierwszym meczu przegrali w Chełmie 0:3 i są żądni rewanżu.
Po ostatniej porażce w Bydgoszczy drużyna trenera Jakuba Guza „wylądowała” na szóstej pozycji i ma już tylko pięć punktów przewagi nad dziewiątym miejscem, które nie gwarantuje występu w play-off. Gra w najlepszej ósemce jest priorytetem w obecnych rozgrywkach.
![e-Wydanie](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/public/dziennikwschodni.pl/e-wydanie-artykul.png)