Avia Świdnik rozpoczęła kompletowanie składu na sezon 2016/2017. To zadanie otrzymał trener Piotr Maj, który ma prowadzić drużynę przez kolejny rok.
Pierwszym nowym zawodnikiem został środkowy LKPS Pszczółka Lublin Wojciech Gajosz. Siatkarz ma 29 lat, mierzy 206 cm i podpisał roczny kontrakt. – Akurat na tej pozycji mieliśmy w ubiegłym sezonie spore braki. Wojtek to najwyższy gracz w naszym zespole – mówi szkoleniowiec Avii Piotr Maj.
Na środku bloku w minionych rozgrywkach widzieliśmy Rafała Marca i Michała Jaskulskiego. Z konieczności kolegów wspierał też nominalny rozgrywający Krzysztof Gontarz. Każdy z nich ma szansę na dalsze reprezentowanie „żółto-niebieskich” barw. Klub jeszcze z żadnym z dotychczasowych siatkarzy nie podpisał nowego kontraktu.
Z 12 graczy, którzy wiosną wywalczyli utrzymanie w lidze na ponowny angaż z pewnością mogą liczyć rozgrywający Bartłomiej Misztal, przyjmujący Marcin Kurek oraz libero Jakub Sadowski. Co więcej, ta trójka z powodzeniem może w nowym sezonie pretendować do roli liderów Avii. – Z kadry z minionych rozgrywek większość zawodników powinna podpisać nowe umowy. Wszystko zależy jednak od tego, czy klub będzie w stanie spełnić oczekiwania siatkarzy – mówi Maj.
Avia rozważa też oferty zawodników, którzy zgłaszają się na testy. – Na razie żaden nas nie zachwycił – tłumaczy opiekun świdniczan. – Ale mamy kolejnych kandydatów.
Władze miasta przyznały drużynie sportowe stypendia, po 900 złotych brutto dla każdego zawodnika. – Mam nadzieję, że to wsparcie będzie oznaczało regularne płatności. Wpłynie zatem na wizerunek klubu i przełoży się na zatrudnianie nowych dobrych graczy, jak też walkę o wyższe cele, a nie tylko utrzymanie w II lidze – mówi rozgrywający Avii Bartłomiej Misztal.
Przygotowania do nowego sezonu zespół planuje rozpocząć w drugim tygodniu sierpnia.