Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Siatkarze Bogdanki LUK nie mieli zbyt wiele do powiedzenia w starciu z Jastrzębskim Węglem. W sobotni wieczór goście wygrali w hali Globus gładko 3:0. Gospodarze w całym meczu zdobyli tylko 46 punktów, a rywale w swoim dziewiątym meczu zanotowali dziewiąte zwycięstwo.
Już pierwsze minuty rywalizacji pokazały, że drużyna z Lublina stanie przed arcytrudnym zadaniem. Rywale szybko odskoczyli na 6:2, później prowadzili 9:4, a ostatecznie wygrali aż 25:14.
Najbardziej wyrównany był drugi set. Podopieczni trenera Massimo Bottiego mieli nawet w zapasie dwa „oczka” (15:13). Niestety, w końcówce przyjezdni przechylili szalę na swoją stronę i tym razem pokonali przeciwnika 25:21.
W trzeciej partii Jastrzębski Węgiel przypieczętował sukces. I to w bardzo dobrym stylu. Po wyrównanym początku dystans między zespołami rósł i rósł. Goście prowadzili już 16:6, a wygrali jeszcze wyżej. Lublinianie zapisali na swoim koncie zaledwie 11 punktów.
Już w środę Jan Nowakowski i spółka zagrają na wyjeździe z ZAKSĄ Kędzierzyn Koźle. Ten mecz rozpocznie się nietypowo, o godz. 15.45. Transmisję przeprowadzi Polsat Sport Extra.
Bogdanka LUK Lublin – Jastrzębski Węgiel 0:3 (14:25, 21:25, 11:25)
LUK: Nowakowski (3), Komenda, Malinowski (6), Kania, Ferreira (9), Brand (7), Hoss (libero) oraz Krysiak, Wachnik (2), Nowosielski, Schulz (1), Hudzik (3).
JW: Toniutti (2), Patry (9), Gladyr (4), Fornal (14), Szymura (5), Huber (14), Popiwczak (libero) oraz Skruders, Markiewicz, Sclater (5).
