Reprezentacja Polski siatkarek nie zdobędzie medalu Mistrzostw Świata, które odbywają się w Japonii. Podopieczne trenera Jerzego Matlaka przegrały wczoraj z Chinami 0:3 i ostatecznie straciły szanse na awans do najlepszej czwórki turnieju.
Znacznie lepiej rozpoczęła się dla nas druga część spotkania. Podopieczne trenera Matlaka zdobyły dwa pierwsze punkty i długo dyktowały warunki na parkiecie.
Reprezentacja Polski w pewnym momencie uzyskała nawet cztery "oczka” przewagi (16:12), a później było 23:20 i nikt nie przypuszczał, że "biało-czerwone” mogą zmarnować taką przewagę. A jednak im się udało. W kluczowych momentach w ataku fatalnie myliły się chociażby Małgorzata Glinka-Mogentale i Anna Werblińska. W efekcie przegraliśmy praktycznie wygranego seta do 23.
W ostatniej odsłonie przez kilka minut gra była wyrównana. Polki nie potrafiły jednak zapomnieć o nieudanym poprzednim rozdaniu i z biegiem czasu Chinki coraz bardziej uciekały. Przy stanie 14:7 dla Chin trener Matlak poprosił o czas, ale niewiele to pomogło. Kilka minut później zawodniczki z Azji mogły już świętować zwycięstwo bez straty seta, bo prowadziły 20:12, a ostatecznie okazały się lepsze o siedem punktów (25:18).
– Ciężko jest skomentować taki mecz. To było nasze najgorsze spotkanie na tym turnieju. Powinno być najlepsze, bo dzięki zwycięstwu mieliśmy szansę na wysoką lokatę. Niestety nie zagraliśmy tak, jak sobie zakładaliśmy. Zwłaszcza po drugim secie, który przegraliśmy pechowo w samej końcówce. Później moje zawodniczki straciły już wiarę, że te zawody można jeszcze wygrać – oceniał na pomeczowej konferencji prasowej trener Matlak.
Powodów słabszej formy Polek nie potrafiła wyjaśnić również Agnieszka Bednarek-Kasza. – Bez wątpienia mogłyśmy wygrać z Chinami, ale czegoś nam zabrakło i sama chciałabym wiedzieć czego – mówi reprezentanta "biało-czerwonych”
Polska – Chiny 0:3 (21:25, 23:25, 18:25)
Chiny: Wang Yimei (12), Zhou Suhong (11), Wei Qiuyue (1), Li Juan (8), Xue Ming (8), Ma Yunwen (14), Zhang Xian (libero) oraz Xu Yunli.
GRUPA E
Peru – Turcja 0:3 (15:25, 18:25, 20:25) * Serbia – Rosja 0:3 (19:25, 8:25, 12:25) * Japonia – Korea Południowa 3:0 (25:22, 25:17, 25:19).
1. Rosja 6 12 18-2
2. Japonia 6 11 16-8
3. Turcja 6 9 13-10
4. Korea Płd. 6 9 10-12
5. Serbia 6 9 12-12
6. Polska 6 8 9-14
7. Chiny 6 8 8-13
8. Peru 6 6 3-18
10 listopada: Peru – Chiny * Polska – Turcja * Serbia – Korea Płd. * Japonia – Rosja.
GRUPA F
Czechy – Kuba 1:3 (22:25, 30:28, 22:25, 23:25) * Brazylia – Niemcy 3:0 (25:16, 25:13, 25:21) * Włochy – Tajlandia 3:0 (25:13, 25:12, 25:19) * Holandia – USA 0:3 (17:25, 22:25, 18:25).
1. Brazylia 6 12 18-3
2. USA 6 11 16-5
3. Włochy 6 10 14-10
4. Niemcy 6 9 10-9
5. Holandia 6 8 9-13
6. Kuba 6 8 9-13
7. Czechy 6 7 6-17
8. Tajlandia 6 7 4-16
10 listopada: Czechy – Tajlandia * Brazylia – USA * Holandia – Niemcy * Włochy – Kuba.