Polscy siatkarze nie sprawili niespodzianki w meczu półfinałowym Ligi światowej. "Biało-czerwoni” nie oddali jednak spotkania z Rosją bez walki i ostatecznie przegrali 1:3.
"Biało-czerwoni” w dwóch setach walczyli dzielnie z rywalami, ale ostatecznie oba przegrali. Najpierw w samej końcówce po pogoni graczy Andrei Anastasiego przegrywaliśmy tylko 20:22, ale Rosjanie nie zmarnowali szansy i rozstrzygnęli tą partię na swoją korzyść, wygrywając do 22.
W drugiej części Polacy prowadzili 4:1, ale później znowu lepiej radzili sobie nasi przeciwnicy, którzy odwrócili losy tego seta i w pewnym momencie wygrywali nawet 23:18. Ostatecznie pokonali Piotra Gruszkę i jego kolegów 25:23.
"Biało-czerwoni” odpłacili się Rosjanom w trzeciej odsłonie, która była bardzo wyrównana, ale w kluczowym momencie więcej zimnej krwi zachowali Polacy i wygrali do 22. Set numer cztery to już dominacja "Sbornej” i pewne zwycięstwo tego zespołu 25:17.
Rosja - Polska 3:1 (25:22, 25:23, 22:25, 25:17)
Rosja: Chtiej (10), Grankin (1), Biriukow (11), Muserski (9), Michaiłow (15), Wołkow (8) i Sokołow (libero) oraz Ilinych, Stepanian.
Polska: Nowakowski (8), Kosok (7), Kurek (19), Jarosz (2), Ruciak (3), Żygadło (3) i Ignaczak (libero) oraz Gruszka (9), Woicki, Możdżonek, Kubiak.