Marcin Śliwa został w Międzyrzecu i prowadził drużynę juniorów w turnieju 1/8 mistrzostw Polski. Pod jego nieobecność opiekę nad drużyną sprawował środkowy Bartosz Jesień, drugi trener.
Goście wygrali dwa sety, z których drugi był bardziej zacięty. Trójka prowadziła w nim różnicą kilku punktów. W koń-cówce gospodarze zniwelowali straty i doprowadzili do wyniku 23:24 dla przyjezdnych. Ostatnie słowo należało Międzyrze-ca, który zdobył decydujący punkt przy serwisie Bzury.
W trzeciej partii górą byli miejscowi. Przy wyniku 19:19 w grze Trójki coś się zacięło i wykorzystali to siatkarze z Ozorkowa. Sporo problemów sprawiał gościom swoim serwisem Biernacki.
Przyjezdni przypieczętowali wygraną w czwartej odsłonie (25:19).
– Bardzo dobrze graliśmy blokiem, nieźle radziliśmy sobie w przyjęciu, popełniliśmy także mało błędów, w przeciwieństwie do rywala – podsumował drugi trener Bartosz Jesień.
Bzura Ozorków – Trójka Międzyrzec Podlaski 1:3 (20:25, 23:25, 25:20, 19:25)
Trójka: Łęgowski, Nowacki, Wieczorek, Ostapowicz, Jesień, Musiał, Sadowski (libero) oraz Kondraciuk.
Pozostałe wyniki: Centrum Augustów – Caro Rzeczyca 0:3 (20:25, 16:25, 16:25) * AZS UWM Olsztyn – MOS Wola Warszawa 3:0 (25:21, 26:24, 25:16) * Zawkrze Mława – Żyrardowianka Żyrardów 3:2 * AKS UŁ Łódź – Pronar Hajnówka 3:1 (25:19, 25:23, 19:25, 26:24).
1. Trójka 16 40 44-18
2. Pronar 16 38 43-19
3. Caro 16 35 40-20
4. AKS 16 34 41-23
5. AZS 16 32 37-22
6. MOS 16 17 24-37
7. Centrum 16 15 23-38
8. Żyrardowianka 16 13 19-39
9. Bzura 16 9 17-44
10. Zawkrze 16 7 17-45
23 lutego: Caro – Trójka * Pronar – Bzura * Żyrardowianka – AKS * MOS – Zawkrze * Centrum – AZS.
Mogą już czekać na play-off
Przed sobotnim meczem Avia miała dziewięć punktów przewagi nad AGH. Gdyby wróciła na tarczy, krakowianie mieli jeszcze szansę, przy korzystnych rozstrzygnięciach, na wygranie fazy zasadniczej. Żółto-niebiescy nie zostawili wiceliderowi żadnych złudzeń.
– Rozegraliśmy to spotkanie bardzo dobrze pod względem taktycznym – mówi trener Marcin Jarosz.
– Wyłączyliśmy z gry skrzydłowego Patryka Łabę, który w pierwszym meczu w Świdniku zaszedł nam za skórę. W efekcie, zawodnik AGH już w drugim secie zszedł z placu gry.
Po wygranych dwóch setach, w trzecim lepsi byli krakowianie. – Za szybko uwierzyliśmy, że mamy zwycięstwo, w szeregi zespołu wkradło się rozluźnienie i musieliśmy rozgrywać jeszcze czwartego seta – tłumaczy szkoleniowiec.
W czwartej partii gra Avii znowu była taka jak na początku. Wygrywając w Krakowie świdniczanie mogą już przygotowywać się do play-off.
AGH AZS Kraków – Avia Świdnik 1:3 (18:25, 17:25, 25:15, 20:25)
Avia: Milewski, Baranowski, Stępień, Guz, Pawłowski, Zalewski, Majcherek (libero) oraz Biernat, Kołodziejczyk, Studziński, Wasąg, Szaniawski.
Pozostałe wyniki: STS Skarżysko-Kamienna – SMS PZPS Spała 1:3 (25:23, 18:25, 18:25, 14:25) * Wisłok Strzyżów – Karpaty Krosno 3:2 (26:24, 25:23, 22:25, 20:25, 15:7) * MOSiR Bochnia – Błękitni Ropczyce 0:3 (21:25, 19:25, 23:25) * pauzował Cukrownik Lublin.
1. Avia 15 43 45-8
2. AGH 15 31 37-19
3. Wisłok 15 26 35-30
4. SMS 15 25 32-31
5. Karpaty 15 24 32-28
6. STS 15 24 30-28
7. Błękitni 16 21 29-35
8. MOSiR 16 14 22-40
9. Cukrownik 15 3 11-45
10. Wanda 9 0 11-20
23 lutego: SMS – Błękitni * Avia – Cukrownik * Karpaty – AGH * STS – Wisłok * pauzuje MOSiR.