Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W sobotę piłkarze reprezentacji Polski rozegrają sparing, który będzie ostatnią szansą na zaprezentowanie się przed ostatecznym wyborem kadry na mundial w Rosji.
– Łukasz Skorupski trenował dzisiaj indywidualnie i jest gotowy do gry wewnętrznej. Wszyscy zawodnicy wezmą w niej udział. Sobotni sparing będzie trwał 2 x 40 minut. Wszyscy zawodnicy dostaną szansę w różnym wymiarze czasu – zdradził na konferencji prasowej Hubert Małowiejski, szef banku informacji w reprezentacji Polski.
– Trener Adam Nawałka usiądzie na trybunie, aby dobrze obserwować spotkanie" – dodał Małowiejski.
W tym samym temacie wypowiedzieli się również obecni na konferencji prasowej kadrowicze.
– Każdy z nas będzie chciał pokazać się z jak najlepszej strony i każdy z nas będzie chciał wykorzystać swoją szansę aby spełniać marzenia. Będzie twarda, uczciwa i fajna rywalizacja – powiedział Bartosz Bereszyński.
– Dzisiejszy sparing traktujemy poważnie. Dzisiaj będą sędziowie i VAR. Chcemy odtworzyć rzeczywistość meczową. Jest rywalizacja, nie wszyscy z nas pojadą na mundial – dodał Thiago Cionek.
W zgrupowaniu w Arłamowie udział bierze udział 32 zawodników, ale 4 czerwca zostanie ogłoszona ostateczna, 23-osobowa kadra na mundial 2018.
