Po dobrym i ciekawym spotkaniu Hetman zremisował z Przebojem
Ostre tempo gry od pierwszych minut narzucił Hetman, który wyciągnął wnioski z jesiennego starcia i postanowił wojować z Przebojem jego własną bronią.
Zamościanie nie przetrzymywali piłki, lecz decydowali się na jej szybką wymianę. Piłkarze trenera Antoniego Szymanowskiego nie mogli liczyć na nadmiar wolnego miejsca i ze sporym trudem radzili sobie z presją przyjezdnych. W efekcie to Hetman mógł lepiej wejść w spotkanie.
Zaraz po rozpoczęciu gry Marek Piotrowicz pognał lewą stroną i dograł piłkę w pole karne, Prejuce Nakoulma niecelnie jednak główkował. W pierwszej odsłonie o szum pod bramką Macieja Palczewskiego starał się Marek Piotrowicz. W 18 min, jego kąśliwy strzał z rzutu wolnego nieznacznie minął bramkę Przeboju. W 35 min, skorzystał z kiksu Siedlarza i strzałem z ostrego kąta ponownie sprawdził Palczewskiego. Golkiper z Wolbromia wykazał się nie lada klasą i zdołał wybić piłkę na róg. Popularny "Palec” nie dał się pokonać również Jakubowi Ciecierze, który w 29 min przymierzył z rzutu wolnego z 17 m.
Wyraźnie zdeprymowany Przebój starał się dotrzymywać kroku gościom. W 13 min zamojscy obrońcy w ostatniej chwili zdjęli piłkę z nogi Piotra Tomasika. Dziesięć minut później po bramką Jakuba Skrzypca ponownie zapachniało golem. Norbert Górski przedłużył głową wrzutkę z autu, a całość zamykał Jarosław Rak, który z 5 m posłał piłkę wysoko ponad bramkę. W końcówce kapitan gospodarzy próbował szczęścia strzałem z półobrotu, ale piłka zmieniła lot po rykoszecie. W 45 min kombinacyjną akcję Przeboju niecelnym strzałem zakończył Górski.
Tempo gry nie osłabło po przerwie. Gospodarze otrząsnęli się z hetmańskich szarż i przeszli do ataku. Piłkę meczową dwukrotnie miał na głowie Jakub Juszczyk. W ciągu kolejnych pięciu minut strzał Górskiego wyłapał Jakub Skrzypiec, a w chwilę później nie popisał się Rak, który nie trafił czysto w piłkę.
Przebój Wolbrom - Hetman Zamość 0:0
Przebój: Palczewski - Siedlarz, Jurczyk, Kańczuga, Wdowik - A. Mielec (90 Hajnos), Twardawa (90 Banyś), Gajek (65 Juszczyk), Tomasik - Rak, Górski.
Hetman: Skrzypiec - Cieciura, Wolański, Wachowicz, Chałas - Turczyn (57 Towkackij), Kita, Migalewski, Piotrowicz - Osuch (57 Polniak), Nakoulma.
Sędziował: Filip Robak (Kielce). Widzów: 1250.