Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

ŻUŻEL

29 września 2018 r.
13:56

Kibice gotowi na PGE Ekstraligę. Speed Car Motor Lublin jeszcze nie

Wiele dobrego udało się zrobić przez ostatnie dwa lata w lubelskim „czarnym sporcie”. Kolejny sezon będzie pod tym względem przełomowy:
po niemal ćwierćwieczu Lublin powróci na mapę krajowej elity i będzie musiał odnaleźć się w tej nowej rzeczywistości

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Zasługujemy na najwyższą ocenę - te słowa trenera Dariusza Śledzia dosyć dobrze podsumowują tegoroczne dokonania Speed Car Motoru Lublin. Krótko, zwięźle i na temat.

W efektownym stylu

Do poziomu sportowego nie można mieć zastrzeżeń: drużyna przegrała zaledwie cztery spotkania, z czego trzy takie mecze w rundzie zasadniczej nie miały wpływu na układ sił w tabeli. Bolesna mogła być za to porażka w pierwszym starciu finałowym w Rybniku, ale żółto-biało-niebiescy wyszli z opresji obronną ręką i to w efektownym stylu.

W parze z wynikami zawodników szły także znakomite rezultaty kibiców: mowa o frekwencji na stadionie. Każdy, kto choć raz odwiedził w tym sezonie tor przy Alejach Zygmuntowskich, widział morze ludzi w żółtych koszulkach. To są już standardy ekstraligowe.

Nie wszystko poszło jednak tak, jak życzyliby sobie tego sympatycy drużyny. Poważną wpadkę zaliczył Oskar Bober, który wpadł na kontroli alkomatem. Nie tylko zaszkodził klubowi wizerunkowo, ale też osłabił zespół pod względem czysto sportowym. Zarząd musiał szukać dla niego zastępstwa w trybie awaryjnym. Druga sprawa to czerwcowy wpis Daniela Jeleniewskiego w mediach społecznościowych.

Kapitana zabrakło w awizowanym składzie na mecz z Arge Speedway Wandą Kraków, więc wyraził swoje niezadowolenie publicznie. Post jak szybko się pojawił, tak szybko zniknął.

Negocjacje i telefony

Zawodnicy mają teraz trochę czasu na zasłużony odpoczynek, a do wytężonej pracy zabierają się działacze. Jest to bardzo gorący okres dla Jakuba Kępy, dyrektora sportowego klubu, który nie rozstaje się z telefonem. Syn legendy lubelskiego żużla Marka Kępy rozpoczął już negocjacje z tymi zawodnikami, których chciałby widzieć w składzie w przyszłym sezonie. Czeka go także wizyta w Ratuszu i rozmowa z prezydentem Krzysztofem Żukiem oraz z przedstawicielami Ekstraligi.

- Na ten moment nie mogę podać żadnych szczegółów. Prowadzimy rozmowy z zawodnikami i na pewno jest to dla nas bardzo intensywny okres - mówi nam krótko Jakub Kępa.

Trener Dariusz Śledź również przyznał, że skład musi się zmienić, żeby klub mógł na równi rywalizować z innymi drużynami z krajowej czołówki.

Szwed zżył się z Lublinem

Żużlowcem numer „jeden” do pozostawienia w zespole jest na pewno Andreas Jonsson, który przedłużył kontrakt. Szwed już podczas pierwszego spotkania z mediami przed tym sezonem deklarował, że będzie chciał się odbudować w Nice 1. Lidze Żużlowej, a potem powrócić do najwyższej klasy rozgrywkowej. Wtedy jeszcze nikt nie zakładał, że Speed Car Motor Lublin zapewni sobie awans już w debiucie na zapleczu PGE Ekstraligi. Z kolei klub potrzebuje takiego lidera - „AJ” już w pierwszym spotkaniu z Orłem Łódź udowodnił, że dobrze radzi sobie pod presją wyniku. Przez cały sezon utrzymał stabilną formę i został najlepiej punktującym jeźdźcem ligi.

Co więcej, Szwed zżył się z Lublinem, co doskonale widać na jego fanpage’u na Facebooku, gdzie regularnie pojawiały się zdjęcia i wpisy dotyczące Motoru. 

Lambert i Lampart

Fani „Koziołków” na pewno chętnie widzieliby w zespole także Roberta Lamberta. Można powiedzieć, że Brytyjczyk dorasta razem z klubem. Motor Lublin jest jego pierwszym zespołem w Polsce. Przygodę z żużlem w naszym kraju chciał zacząć od najniższego szczebla, a potem stopniowo zwiększać poziom trudności. W dwa lata udało mu się wskoczyć na sam szczyt, chociaż on sam planował jeszcze przez rok pojeździć na zapleczu PGE Ekstraligi. Przeskok między tym poziomem a Nice 1. Ligą Żużlową jest spory. Chociaż z drugiej strony, Lambert nie bez powodu jest porównywany do Taia Woffindena i na dodatek nosi pseudonim „Ruthless”, czyli „Bezwzględny”.

Ciężko wyobrazić sobie formację juniorską bez Wiktora Lamparta. Młodszy z braci zaliczył swój pierwszy pełny sezon i był jedną z kluczowych postaci w drużynie. To on był najlepszym młodzieżowcem w pierwszoligowej stawce, co udowadniał również w starciu z równie doświadczonymi kolegami z PGE Ekstraligi. Zdobył złoty medal Drużynowych Mistrzostw Świata Juniorów, srebro Drużynowych Mistrzostw Europy Juniorów oraz srebro Indywidualnych Mistrzostw Europy Juniorów.

Trybuny i światła

Zbudowanie składu to jedno, a dostosowanie się do wymogów Ekstraligi to drugie. Dotyczy to wielu aspektów funkcjonowania klubu, począwszy od składu, poprzez stadion, a na spikerach kończąc. Jeśli chodzi o zestawienie osobowe, to w każdym spotkaniu w najwyższej klasie rozgrywkowej szkoleniowiec może wystawić do walki ośmiu żużlowców, czyli o jednego więcej niż w niższych ligach. Pod numerem „8” (goście) albo „16” (gospodarze) będzie zawodnik rezerwowy - krajowy lub zagraniczny - który nie skończył 23 lat.

Obecnie Lublin nie ma stadionu, który spełnia wymogi PGE Ekstraligi. Największe zastrzeżenia są do czterech rzeczy. Po pierwsze, trybuny nie są w stanie pomieścić wystarczającej liczby widzów. Bilety na finał z ROW Rybnik rozeszły się błyskawicznie, był nawet dodruk wejściówek, a chętnych i tak nie brakowało. Oczekiwania są na poziomie 14-15 tysięcy miejsc.

Po drugie, będzie potrzebne mocniejsze oświetlenie. Mecze w krajowej elicie rozgrywane są w godzinach popołudniowych oraz wieczornych. Trzecia rzecz, to park maszyn, w którym robi się już dosyć ciasno. Zawodnikom przydałoby się więcej miejsca w boksach, a ich ekipom trochę przestrzeni do swobodnej pracy. Po czwarte, budynek nad trybuną główną, w której przebywają osoby funkcyjne, z sędzią zawodów na czele, pamięta lepsze dni.

Nowy stadion

Miasto ma czas do wiosny przyszłego roku na sprostanie wymogom Ekstraligi.

Co dalej?

Opcje są dwie: wybudowanie nowego stadionu, albo gruntowny remont obiektu przy Alejach Zygmuntowskich. W tym pierwszym przypadku w grę wchodzą dwie lokalizacje ciągnące się od ul. Jana Pawła II w kierunku obecnego toru. Miasto musiałoby jednak skorzystać z możliwości wykupienia tych gruntów, bądź ich zamiany. Czytelnicy Dziennika Wschodniego są w sprawie stadionu podzieleni: w internetowej ankiecie głosowało 1930 osób. 61.5 proc. głosujących jest zdania, że Lublin potrzebuje nowego toru. Natomiast pozostałe 38,5 proc. ankietowanych opowiedziało się za modernizacją istniejącego obiektu.

- Ja jestem za tym, żeby powstał nowoczesny stadion, który będzie spełniał wysokie standardy. Na starym obiekcie jest przede wszystkim zbyt mało miejsca w parku maszyn, brakuje też miejsc parkingowych i okazało się, że potrzebne są większe trybuny - wyliczał lubelski szkoleniowiec.

Spikerzy i budżet

Bardziej restrykcyjne wymogi dotyczą także, z pozoru błahych, szczegółów. Jako ciekawostkę można podać, że swój system pracy będą musieli zmienić nawet spikerzy zawodów. Przykładowo, do tej pory przedstawiali oni zawodników zgodnie z kolejnością, w jakiej ci byli zgłoszeni do meczu. W PGE Ekstralidze jako pierwsze musi paść nazwisko kapitana drużyny. Niby mała rzecz, ale trzeba o niej pamiętać.

Niezwykle ważny, jeśli nie najważniejszy, w całej układance jest budżet. Rozbieżności pomiędzy krajową elitą a zapleczem są w tym względzie znaczące. Osiem klubów ekstraligowych miało do swojej dyspozycji w sumie nieco ponad 66 milionów złotych. Z kolei ośmiu pierwszoligowców wyłożyło na stół około 20 milionów złotych. Według nieoficjalnych informacji, Speed Car Motor Lublin miał do swojej dyspozycji ponad 3 miliony złotych. Ten budżet trzeba będzie co najmniej podwoić, a wtedy klub będzie spokojny o swoje funkcjonowanie.

Pozostałe informacje

Tanew Majdan Stary ograła 4:0 Kryształ Werbkowice

Strzelecki popis Mateusza Dziurdzy z Tanwi Majdan Stary. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Tanew Majdan Stary nie odpuszcza walki o awans. W sobotę ekipa trenera Bogdana Antolaka pokonała na swoim boisku odmieniony wiosną Kryształ Werbkowice. Bohaterem gospodarzy okazał się Mateusz Dziurdza, który strzelił dla Tanwi aż cztery gole

Lublinalia 2025: Bilety już w sprzedaży, ale jeszcze nie wiadomo, kto wystąpi
23 maja 2025, 0:00

Lublinalia 2025: Bilety już w sprzedaży, ale jeszcze nie wiadomo, kto wystąpi

Znamy datę imprezy, wiemy ile kosztują bilety, ale nie wiemy, kto jest na liście wykonawców. A organizatorzy Lublinaliów zapewniają, że będą to "3 dni szalonej zabawy".

Wyrwa zabezpieczona
galeria

Ogromna wyrwa w Bugu zagrażała Jabłecznej. Ale znaleźli na to sposób

100-metrowa wyrwa w Bugu już nie zagraża prawosławnemu klasztorowi w Jabłecznej. Wody Polskie wydały blisko pół miliona złotych na zabezpieczenie linii brzegowej.

Edach Budowlani przegrali na wyjeździe z mistrzem Polski ORLEN Orkanem Sochaczew

Edach Budowlani rozbici w Sochaczewie

Edach Budowlani nie mieli za wiele do powiedzenia w Sochaczewie. Ekipa z Lublina musiała się pogodzić z wysoką porażką z tamtejszym ORLEN Orkanem 10:43.

54-latek zabił swoją partnerkę? Sprawę bada policja

54-latek zabił swoją partnerkę? Sprawę bada policja

Najbliższe 3 miesiące w areszcie spędzi 54-letni mieszkaniec powiatu chełmskiego, który podejrzewany jest o zabójstwo swojej 57-letniej partnerki.

Konklawe po śmierci Franciszka. Znana jest data wydarzenia

Konklawe po śmierci Franciszka. Znana jest data wydarzenia

Watykan poinformował, że konklawe po śmierci papieża Franciszka odbędzie się 7 maja.

Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego - uważajmy na rowerzystów i motocyklistów

Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego - uważajmy na rowerzystów i motocyklistów

Wraz z nadejściem wiosny na drogi województwa lubelskiego wrócili motocykliści i rowerzyści. Sprzyjająca aura zachęca do jazdy, jednak policja przypomina – bezpieczeństwo musi być priorytetem dla wszystkich uczestników ruchu drogowego.

Olimpiakos Tarnogród w sobotę przegrał wysoko z Pogonią 96 Łaszczówka

Zamojska klasa okręgowa. Hokejowy wynik w Tarnogrodzie

W jednym z najciekawiej zapowiadających się spotkań 22. kolejki Olimpiakos Tarnogród mierzył się u siebie Pogonią 96 Łaszczówka. Mecz był bardzo emocjonujący, bo padło w nim aż dziewięć goli, a po końcowym gwizdku z wygranej cieszyli się goście

Pozostałości przedwojennej dzielnicy żydowskiej odkopane w Lublinie
ZDJĘCIA
galeria

Pozostałości przedwojennej dzielnicy żydowskiej odkopane w Lublinie

Podczas prac ziemnych na Błoniach Zamkowych w Lublinie odkryto prawdziwą perełkę - pozostałości po zabudowie dawnej dzielnicy żydowskiej.

Szkło hartowane vs folia ochronna – co lepiej chroni ekran?

Szkło hartowane vs folia ochronna – co lepiej chroni ekran?

Ekran to najdelikatniejszy i jednocześnie jeden z najważniejszych elementów każdego smartfona. Uszkodzenie wyświetlacza może być nie tylko kosztowne w naprawie, ale też uciążliwe w codziennym użytkowaniu. Dlatego coraz więcej użytkowników decyduje się na zabezpieczenie ekranu zaraz po zakupie telefonu. Do wyboru mamy dwie podstawowe opcje: szkło hartowane i folia ochronna. Które rozwiązanie jest lepsze? Przyjrzyjmy się obu metodom zabezpieczania wyświetlacza, ich wadom, zaletom i zastosowaniom.

Ocieplenie domu – jaki materiał wybrać?

Ocieplenie domu – jaki materiał wybrać?

Przyjemny, ciepły dom to marzenie każdego właściciela. Dobry materiał izolacyjny sprawia, że zimą oszczędzamy na ogrzewaniu, a latem wnętrze nie nagrzewa się nadmiernie. Przyjazna atmosfera w domu to też mniejszy stres związany z przeciągami czy wilgocią. Zanim podejmiesz decyzję o konkretnym rozwiązaniu, warto przyjrzeć się zaletom i ograniczeniom najpopularniejszych technologii.

Piłkarze Tura Milejów są już bardzo blisko awansu do IV ligi

Siedem goli Tura Milejów w meczu z Hetmanem Gołąb, wyniki lubelskiej okręgówki

Tur Milejów nie zatrzymuje się w drodze po awans do IV Ligi. Podopieczni Tomasza Zająca rozbili Hetmana Gołąb aż 7:2.

UOKiK bada rynek odpadów w Lublinie. Przeszukania w Kom-Eko i Koma Lublin

UOKiK bada rynek odpadów w Lublinie. Przeszukania w Kom-Eko i Koma Lublin

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) wszczął postępowanie wyjaśniające dotyczące możliwego porozumienia ograniczającego konkurencję na rynku odbioru i zagospodarowania odpadów w Lublinie. Sprawa dotyczy dwóch firm: Kom-Eko i Koma Lublin.

Wybierz klapki na lato i ciesz się komfortem w upalne dni

Wybierz klapki na lato i ciesz się komfortem w upalne dni

Wysokie temperatury w czasie lata sprawiają, że zamknięte obuwie przestaje się sprawdzać. Zamiast niego warto sięgnąć po klapki, które są lekkie i pozwalają stopom odpocząć. Co więcej, znakomicie prezentują się w towarzystwie zwiewnych letnich strojów. Jeśli zatem szukasz wygodnych klapków dla siebie, sprawdź, po jakie modele warto sięgnąć w sklepie.

5 najczęstszych błędów przy użytkowaniu wózka widłowego

5 najczęstszych błędów przy użytkowaniu wózka widłowego

Wózki widłowe to nieocenione narzędzia w magazynach, na budowach i w centrach logistycznych. Choć obsługa tych maszyn wydaje się prosta, to w praktyce wiele osób popełnia błędy, które mogą prowadzić do uszkodzenia towaru, awarii sprzętu, a nawet groźnych wypadków. Oto pięć najczęstszych pomyłek, których warto unikać, aby praca była bezpieczna i efektywna.

PGE EKSTRALIGA
2. KOLEJKA

Wyniki:

Betard Sparta Wrocław - Orlen Oil Motor Lublin 43:47
Krono-Plast Włókniarz Częstochowa - Gezet Stal Gorzów 54:36
Stelmet Falubaz Zielona Góra - Bayersystem GKM Grudziądz 39:51
Innpro ROW Rybnik - PRES Grupa Deweloperska Toruń

Tabela:

1. Motor Lublin 3 6 +40
2. GKM Grudziądz 3 6 +36
3. Toruń 2 3 +8
4. Betard Sparta 3 2 +18
5. Włókniarz 3 2 -2
6. Rybnik 2 2 -4
7. Stal Gorzów 3 1 -26
8. Zielona Góra 3 0 -70

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!