Dziesięciopunktowej zaliczki z pierwszego meczu bronili w Gnieźnie w rewanżowym spotkaniu finałowym 2. Ligi zawodnicy Speed Car Motoru Lublin. Nie udało się. Start wygrał 53:36, a Koziołki pojadą w barażu ze Stalą Rzeszów.
Relacja na żywo
Start Gniezno - Speed Car Motor Lublin 53:36
Start Gniezno: 9. Marcin Nowak 10+2 (2*,3,0,3,2*), 10. Oliver Berntzon 10 (3, 0,1,3,3), 11. Adrian Gała 13+1 (3,3,2*,2,3), 12. Eduard Krcmar 5 (1,1,3,0), 13. Mirosław Jabłoński 11+1 (3,1,3,2,2*), 14. Norbert Krakowiak 2 (2, w, w, w), 15. Damian Stalkowski 2+1 (1*, 0, 1).
Speed Car Motor Lublin: 1. Bjarne Pedersen 4 (1,0, 2,1), 2. Stanisław Burza 0 (0,-,d,-,-), 3. Daniel Jeleniewski 4+2 (w,2*,2,w,0), 4. Paweł Miesiąc 9+1 (2,3,3,w,1*,0), 5. Robert Lambert 9+1 (2,2,1*,1,2,1), 6. Oskar Bober 10+1 (3,1*,2,3,1), 7. Emil Peroń 0 (0,-,0)
15. bieg: 5:1 (53:36) Nicz tych rzeczy. Znów podwójne zwycięstwo gospodarzy, którzy ostatecznie wygrywają mecz 17 punktami i awansują do pierwszej ligi. Motor czekają baraże z Rzeszowem.
14. bieg: 5:1 (48:35) Berntzon był bezkonkurencyjny. Bober, jadący jako rezerwa, po zaciętej walce przegrywa z Nowakiem, a Jeleniewski dojeżdża do mety jako ostatni. Tylko podwójne zwycięstwo w ostatnim biegu da awans Motorowi!
13. bieg: 3:3 (43:34) Lublinianie mieli szansę na kolejne zwycięstwo. Po świetnym starcie Miesiąc spadł jednak na trzecie miejse. Wygrał Nowak, drugi Lambert. O wszystkim zdecydują biegu niminowane!
12. bieg: 2:4 (40:31) Kolejny upadek żużlowca Motoru. Tym razem na torze leży Oskar Bober. Na szczęście sędzia wyklucza Norberta Krakowiaka, który spowodował jego upadek. Start jechał wówczas na 4:2. W powtórce na 4:2 pojechał Motor i w tej chwili lublinianie mają korzystny wynik!
11. bieg: 5:0 (38:27) W 11. biegu Paweł Miesiąc jako rezerwa taktyczna za Stanisława Burzę. Świetny ruch, bo lublinianie wyszli na 5:1, ale wówczas upadł niestety Daniel Jeleniewski. Powtórka w okrojonym składzie, szansa dla Startu. Miesiąc w powtórce jechał po zwycięstwo, ale po ostrym ataku Berntzona, upadł. Sędzia podjął decyzję o wykluczeniu Miesiąca i utrzymaniu wyniku z toru. Gniezno wygrywa 5:0, odrabia straty z pierwszego meczu i jest blisko awansu. Motor musi walczyć z dwoma poobijanymi liderami.
10. bieg: 5:1(33:27) Niestety, Gniezno błyskawicznie wraca do gry. Emil Peroń i Robert Lambert bez szans w rywalizacji z Eduardem Krcmarem i Adrianem Gałą.
9. bieg: 1:5 (28:26) Jeśli Motor awansuje, to dzięki parze Miesiąc-Jeleniewski. Znakomicie teraz pojechali, znów odnieśli podwójne zwycięstwo i zmniejszyli straty do zaledwie dwóch "oczek". Pierwsza liga jest blisko!
8. bieg: 4:2 (27:21) To nie jest dzień Stanisława Burzy. Motor jechał na 3:3, ale defekt lublinianina sprawił, że gospodarze odnieśli zwycięstwo 4:2 i zwiększyli przewagę do sześciu punktów.
Przerwa na równanie toru.
7. bieg: 3:3 (23:19) Jesteśmy już niemal na półmetku rywalizacji, a Start wciąż prowadzi tylko czterema punktami, co w korzystniejszej sytuacji stawia lublinian, którzy tym razem przywieźli remis 3:3 za sprawą świetnie dziś dysponowanego Oskara Bobera i Roberta Lamberta.
6. bieg: 1:5 (20:16) Daniel Jeleniewski i Paweł Miesiąc jechali na zwycięstwo, ale Norbert Krakowiak położył się na torze podczas pierwszego okrążenia, dzięki czemu Mirosław Jabłoński będzie miał szanse na remis w powtórce. I rzeczywiście, Jabłoński zaczął znacznie lepiej, ale Motorowcy dzięki zespołowej jeździe przedarli się przed niego i przywieźli podwójne zwycięstwo. Brawo!
5. bieg: 4:2 (19:11) Bardzo ważny bieg, zakończony podwójnym zwycięstwem gospodarzy. Adrian Gała wygrał Start, co otworzyło mu drogę do zwycięstwo w wyścigu. Na szczęście Robert Lambert, jadący jako rezerwa taktyczna za Stanisława Burzę, zdołał wyprzedzić Eduarda Krcmara i przywieźć dwa punkty.
4. bieg: 3:3 (15:9) Drugi remis w meczu. Po tym, jak Mirosław Jabłoński odjechał wszystkim już na starcie, trzeba uznać to za dobry wynik dla lublinian. Robert Lambert przywiózł pewnie dwa punkty, a Oskar Bober jeden, dzięki temu, ze na dystansie uporał się z Damianem Stalkowskim.
3. bieg: 4:2 (12:6) Duży problem Motoru. Zaraz po starcie Daniel Jeleniewski zahaczył o koło Eduarda Krcmara i upadł, przelatując przez kierownicę. Wstał co prawda o własnych siłach, ale z powtórki został wykluczony. Gorzej, że lider lubelskiej ekipy, który odczuwa jeszcze skutki upadku z meczu z Ostrovią sprzed tygodnia, może nie być w pełni sił w dalszej fazie meczu. W powtórce świetnie spod taśmy ruszył Paweł Miesiąc. Później co prawda pozwolił się prześcignąć Adrianowi Gale, ale i tak przywiózł dwa punkty.
2. bieg: 3:3 (8:4) Juniorski bieg dla Oskara Bobera, który nie dostał jednak odpowiedniego wsparcia w Emilu Peroniu. Drugi z młodzieżowców gości na pierwszym łuku świetnie objechał co prawda rywali, ale później stracił pozycję i mamy remis - po 3.
1. bieg: 5:1 (5:1) Źle się to wszystko rozpoczyna. Podwójne zwycięstwo gospodarzy na początek. Oliver Berntzon i Marcin Nowak bez problemu rozprawili się z Bjarne Pedersenem i Stanisławem Burzą. Duńczyk na początku jechał na drugiej pozycji, ale stracił ją na rzecz Nowaka.
>>>
Na stadionie w Gnieźnie trwa właśnie prezentacja drużyn. Lubelscy zawodnicy mają mocne wsparcie kibiców. Na mecz do Wielkopolski wybrało się około 300 osób.
Składy drużyn
Speed Car Motor Lublin: 1. Bjarne Pedersen, 2. Stanisław Burza, 3. Daniel Jeleniewski, 4. Paweł Miesiąc, 5. Robert Lambert, 6. Oskar Bober, 7. Emil Peroń
Start Gniezno: 9. Marcin Nowak, 10. Oliver Berntzon, 11. Adrian Gała, 12. Eduard Krcmar, 13. Mirosław Jabłoński, 14. Norbert Krakowiak, 15. Damian Stalkowski
Zwycięzca dwumeczu awansuje do wyższej klasy rozgrywkowej. Przegrany będzie szukał szczęścia w barażu ze Stalą Rzeszów.
Mecz planowo ma się rozpocząć o godz. 16:15.
A tak było podczas pierwszego meczu finałowego: Speed Car Motor Lublin - Start Gniezno 50:40. Koziołki bliżej awansu! [zdjęcia, wideo]
Hawa Start Gniezno - Speed Car Motor Lublin. Transmisja online
Transmisję online meczu Hawa Start Gniezno - Speed Car Motor Lublin można oglądać na stronie Lubelska.tv w systemie PPV. Zakup transmisji online kosztuje 13,53 zł.