W sobotę na torze przy Al. Zygmuntowskich odbędzie się żużlowy test-mecz reprezentacji Polski z drużyną Mistrzów Świata. Do Lublina zjadą najlepsi żużlowcy na świecie jak Tai Woffinden, Greg Hancock, Nicki Pedersen czy Jarosław Hampel.
– Jestem gotowy, żeby przyjechać do Lublina. To będzie wspaniałe widowisko i wielu kibiców musi przyjść, żeby to zobaczyć – zachęca Nicki Pedersen, trzykrotny złoty medalista, zarówno indywidualnych, jak i drużynowych mistrzostw świata.
Powrót wielkiego Hansa
Do Lublina zawita też świeżo upieczony mistrz świata – Tai Woffinden. Co ciekawe, Brytyjczyk nie był pierwotnie ujęty w składzie drużyny Mistrzów Świata. Stało się tak dopiero po kontuzji Rosjanina Emila Sajfutdinowa.
Ale prawdziwą gratką dla lubelskich fanów czarnego sportu będzie z pewnością przyjazd legendy żużla Hansa Nielsena. Duńczyk ostatni raz gościł Lublinie w 2005 roku. W sobotę ma być menedżerem zespołu Mistrzów Świata.
Lista gwiazd była jeszcze dłuższa, ale zaczęła się kruszyć. Po absencji Sajfutdinowa wypadek wykluczył jazdę w reprezentacji Polski Tomasza Golloba. Zastąpi go Janusz Kołodziej.
Gollob na trybunach?
Poza Kołodziejem i Hampelem kibice zobaczą w biało-czerwonych barwach także Macieja Janowskiego, Krzysztofa Kasprzaka, Patryka Dudka i Daniela Jeleniewskiego. Ten ostatni będzie jedynym lublinianinem, jaki wystartuje w test- meczu.
Golloba zabraknie na torze, ale jest szansa, że pojawi się na trybunach stadionu przy Al. Zygmuntowskich jako gość honorowy. Organizatorzy wystosowali do niego specjalne zaproszenie.
Wypadek podczas treningu sprawił, że z jazdy w turnieju oldbojów zrezygnował też Marek Kępa. Lubelskiej publiczności zaprezentuje się w zamian inny weteran żużlowych torów w Polsce i na świecie – Amerykanin Sam Ermolenko.
Kobiety pierwszy raz
To właśnie od turnieju oldbojów rozpocznie się sobotnia impreza. Potem będą wyścigi kobiet, pierwsze tego typu w Polsce.Do rywalizacji przystąpią:Klaudia Szmaj (pierwsza Polka z licencją żużlową), Michaela Krupickova (Czechy), Nanna Jorgensen (Dania), Chatrine Friman Brantvik (Szwecja).
To będzie przedsmak prawdziwych emocji związanych z test-meczem Polska – Mistrzowie Świata.
Nie będzie nudy
Kibice nie będą się na pewno nudzić nie tylko podczas wyścigów, ale i w przerwie. Organizatorzy przygotowali m.in. pokaz tańca w wykonaniu zespołu UDS, finalisty telewizyjnego programu "Got to Dance. Tylko taniec”, a także jazdy pokazowe Józefa Jarmuły, jednego z najbardziej widowiskowo jeżdżących zawodników w latach 70. i 80.
Miłym akcentem będzie również wręczenie nagrody dla Jerzego Szczakiela. Całość zakończy się memoriałem Włodzimierza Szwendrowskiego, zmarłego w tym roku byłego żużlowca z Lublina, który był m.in. dwukrotnym indywidualnym mistrzem Polski.
Bilety idą jak woda
Od samego początku zainteresowanie turniejem wśród kibiców było olbrzymie. Tylko w pierwszym tygodniu sprzedaży rozeszło się 1,5 tysiąca biletów. Mimo, że ich ceny jak na lubelskie realia nie należały do atrakcyjnych: 30 zł za bilet ulgowy i 50 zł za normalny (dzieci do lat 6 z opiekunem wchodzą gratis).
Początkowo dystrybucja była prowadzona wyłącznie w dwóch punktach stacjonarnych na terenie Lublina. Potem przeniosła się jeszcze do Internetu, na popularny serwis aukcyjny Allegro.
Kibice, którzy nie kupili biletów na sobotnią imprezę, a chcą się na nią wybrać, mają jeszcze na to szansę.
– Do tej pory sprzedaliśmy już ok. 6 z 7,5 tysięcy przygotowanych wejściówek – mówi Jakub Kępa z Fundacji Best Speedeway Promotion. – Jeżeli w najbliższych dniach pozostałe się nie rozejdą, to wówczas otworzymy też kasy stadionu w dniu zawodów, gdzie będzie można kupić bilety. Trafi tam jednak tylko około 800 sztuk, maksymalnie tysiąc.
Już bez krat
W sumie, na stadionie zasiądzie ok. 7,5 tys. kibiców. Na wpuszczenie większej liczby widzów organizatorzy nie dostali zgody ze względów bezpieczeństwa. Dobrą wiadomości jest za to fakt, że ze stadionu zniknęła górna część krat oddzielających tor od trybun. Dzięki temu widowisko będzie się oglądało znacznie lepiej, a żużlowe gwiazdy będą dla kibiców niemal na wyciągnięcie ręki.
Ci, którzy zostaną w domach, obejrzą transmisję na żywo z tego wydarzenia w TVP Sport. Początek o godz. 15.50. Honorowy patronat nad zawodami objął Krzysztof Hetman, marszałek województwa lubelskiego.