Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

II LIGA

26 czerwca 2022 r.
12:22

Stanisław Szpyrka (Motor Lublin): Organizacja, wizja i pomysł spowodują, że wiek nie będzie miał znaczenia

0 3 A A
Stanisław Szpyrka
Stanisław Szpyrka (fot. Motor Lublin)

Rozmowa ze Stanisławem Szpyrką, nowym trenerem Motoru Lublin.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
  • Czy trzeba było pana przekonywać na przenosiny do Motoru Lublin?

– Tak naprawdę sama nazwa klubu robi duże wrażenie. Wydaje mi się, że każdy młody trener zdecydowałby się na prowadzenie takiej drużyny. Wiemy, że klub ma świetnych kibiców i wspaniały stadion. Nie było tutaj zbyt dużych argumentów ze strony właściciela, żeby mnie przekonać, raczej informacja, że moja osoba jest w kręgu zainteresowań. Decyzja była natychmiastowa, że podejmuję się pracy w Motorze. Ogólnie nasze rozmowy były długie, ale dotyczyły: podejścia do zawodników, wizji na drużynę, czy w jaki sposób będę chciał pracować z zawodnikami i jaki mamy cel ukierunkowania zespołu. Bardziej skupiamy się na pracy indywidualnej, żeby rozwijać zawodników i wypracować swój styl. Słyszałem wiele opinii na temat klubu, ale dla mnie praca w piłce zawsze wiąże się z presją i to jest normalne. Trzeba tylko nauczyć się z nią żyć.

  • Jakie są pierwsze wrażenia po kilku treningach z drużyną?

– Jestem zadowolony z tego co zobaczyłem w Lublinie. Jest niesamowity stadion, który zasługuje na ekstraklasę, a do tego kibice i ludzie wokół klubu. Lublin zasługuje na wyższą ligę. Teraz my musimy zrobić wszystko, żeby jak najlepiej się przygotować do nowego sezonu. Skupiamy się na codziennych treningach i pracy.

  • Nie miał pan obaw przed objęciem zespołu z Lublina?

– Nie, bo od zawsze chciałem być trenerem. Ta praca, to dla mnie spełnienie marzeń. Cieszę się, że będę mógł współpracować z takimi zawodnikami i ludźmi. Presja ma nas rozwijać, a nie przeszkadzać.

  • Kto tak naprawdę podjął decyzję o tym, żeby nie przedłużać kontraktów z kilkoma zawodnikami? Czy te kilka treningów wystarczyło, żeby zdecydować, dla kogo jest miejsce, a dla kogo nie?

– Mogę powiedzieć, że taka decyzja po prostu zapadła, a my skupiamy się na tym co zrobić, żeby teraz wzmocnić kadrę i przygotować zawodników, żeby wpasowali się w nasz system gry. Skupiamy się nad tym co przed nami, a nie na tym, co za nami. Teraz bardzo potrzebne są nam wzmocnienia. I nad pracujemy, chcemy jak najszybciej dokonać transferów i skompletować drużynę, która będzie do naszej dyspozycji podczas sezonu.

  • Przed wami trudne zadanie, bo czasu na zbudowanie drużyny w lecie nie ma zbyt dużo…

– Na to również nie mamy wpływu. Wiemy, jaki jest teraz okres. I pracujemy nad tym, żeby w tym krótkim czasie, jak najbardziej optymalnie przygotować się do ligi. Na razie mamy dwóch nowych zawodników. Cały czas jest też z nami grono testowanych piłkarzy. Wolimy w pewnych momentach poczekać, żeby decyzja na temat transferów była przemyślana. Żeby nowi zawodnicy pomogli w rozwoju drużyny, potrzeba do tego chłodnej głowy przy podejmowaniu decyzji.

  • A jak ocenia pan obecny stan kadry zespołu?

– Zawodnicy mają tutaj duży potencjał piłkarski i duże umiejętności indywidualne. Chcemy tak przygotować drużynę, żeby te umiejętności były widoczne na boisku. Do tego trzeba będzie jednak także wkomponować nowych piłkarzy, którzy to wszystko poprawią.

  • Czy można się spodziewać, że ubytków w kadrze będzie jeszcze więcej? Od dawna mówi się chociażby o Sebastianie Madejskim, a czy w ogóle wiążecie jeszcze przyszłość z Dmitrim Mandricenco?

– Podjęliśmy decyzję o nie przedłużaniu umów z niektórymi zawodnikami, chcieliśmy ich poinformować o tym, jak najszybciej i skupić się na tych, z którymi chcemy dalej współpracować. Nie jest powiedziane, że nie będzie transferów w obydwie strony. Z całą pewnością będą transfery do Motoru, zawodników, którzy mają zwiększyć możliwości w kadrze i sprawić, że drużyna będzie jeszcze bardziej wartościowa. Co do konkretów, to zawodnik z Mołdawii przebywał jeszcze do niedawna poza granicami Polski, a Sebastian Madejski był kontuzjowany, więc ciężko się wypowiadać na te tematy.

  • A czy był pan zaskoczony, że właściciel Motoru jednak zdecydował się powierzyć rolę trenera tak niedoświadczonemu trenerowi?

– Zaskoczony nie, ale na pewno zadowolony.

  • A czy dostał pan czas na spokojną pracę, czy jednak od razu będą wymagane określone rezultaty?

– W piłce nożnej nie ma spokoju, tylko presja, a my musimy sobie z tym poradzić.

  • Co z celem na nowy sezon, można w ogóle powiedzieć, że Motor będzie walczył o awans?

– Na razie naszym celem będzie wygranie najbliższego meczu. Wizja kibiców i klubu jest jednak jednoznaczna. Na razie musimy się jednak, jak najlepiej przygotować.

  • Młody wiek trenera nie będzie problemem w kontaktach z zawodnikami?

– Każdy trener ma swoją wizję i swoje podeście. Jeżeli zawodnicy zauważą dobrą organizację, wizję i pomysł, to wydaje się, ze wiek nie będzie miał wielkiego znaczenia. Może mieć, ale uważam, że najważniejsze jest to, żeby skupić się na pracy i na wspólnej wizji. A do tego, żeby zawodnicy wiedzieli, w jaki sposób chcemy grać. Najważniejsze, żeby piłkarze ufali sztabowi szkoleniowemu, a trenerzy zawodnikom.

  • Jaki Motor chce pan widzieć na boisku? Po podpisaniu umowy mówił pan o ofensywnej grze…

– Chcę przede wszystkim widzieć zadowolonych zawodników, którzy najpierw swoją ciężką pracą na treningach, a później podczas meczu pokażą, że w 100 procentach będą walczyć, żeby wygrać każde spotkanie.

  • Ma pan jakichś trenerów, na których się wzoruje?

– Spoglądam na wielu szkoleniowców, ale nie mam jednej osoby, która byłaby moim autorytetem. Skupiam się na sobie, na zawodnikach i na Motorze Lublin.

  • Czy można się spodziewać, że zawodnicy z akademii Motoru dostaną teraz poważną szansę?

– Od razu od kiedy rozpocząłem prace w Lublinie na naszych treningach pojawili się utalentowani zawodnicy z akademii i dostaną swoją szansę. Nie mogę obiecać, że na pewno wystąpią w meczach. Dostaną szansę i będą systematycznie z nami trenować, ale to od nich będzie zależało, czy ją wykorzystają.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Wojsko otrzyma nowe wozy i haubice. Umowa warta 17 miliardów podpisana
Kraj

Wojsko otrzyma nowe wozy i haubice. Umowa warta 17 miliardów podpisana

Dzisiaj w Stalowej Woli zawarta została umowa na zakup 250 wozów towarzyszących do samobieżnych haubic K9 oraz 96 haubic Krab wraz z wozami towarzyszącymi. Do tego dochodzi pakiet szkoleniowy i logistyczny. - To historyczny moment, inwestycja w bezpieczeństwo - ocenił wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.

Zmiany na rondzie przy zamku potrzebne? Lubelski radny ma propozycję

Zmiany na rondzie przy zamku potrzebne? Lubelski radny ma propozycję

Radny miejski Konrad Wcisło zwrócił się do prezydenta Lublina z prośbą o zmianę organizacji ruchu na ul. Podzamcze. W odpowiedzi zastępca prezydenta Tomasz Fulara poinformował, że miasto nie planuje wprowadzenia proponowanych modyfikacji.

Desperat groził, że wysadzi komisariat i zabije rodzinę policjanta

Desperat groził, że wysadzi komisariat i zabije rodzinę policjanta

Podejrzany za kratkami spędzi całą zimę. Mieszkaniec Kraśnika został aresztowany na trzy miesiące po tym, jak znieważył policjantkę, straszył wysadzeniem komisariatu i groził śmiercią innemu z funkcjonariuszy. Wcześniej używał przemocy wobec bliskiej osoby.

Zbliża się koszmar dla kierowców: najpierw ślisko i mokro, a potem mgła

Zbliża się koszmar dla kierowców: najpierw ślisko i mokro, a potem mgła

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia dla całego województwa lubelskiego.

Puławskie Azoty pozywają Polimex. Chodzi o prawie 250 mln zł

Puławskie Azoty pozywają Polimex. Chodzi o prawie 250 mln zł

Dzisiaj do Sądu Okręgowego w Lublinie trafił pozew o sporą sumę. Zakłady Azotowe w Puławach za opóźnienie w rozbudowie swojej elektrociepłowni oczekują od wykonawcy prac 249,2 mln zł. To suma kar umownych nałożonych na konsorcjum odpowiedzialne za nowy węglowy blok o mocy 100 MW.

Uwaga, ślisko. Przekonali się o tym kierowcy

Uwaga, ślisko. Przekonali się o tym kierowcy

Niskie temperatury i opady marznącego deszczu i śniegu dały się we znaki. Od północy w poniedziałek na lubelskich drogach doszło do 44 zdarzeń drogowych.

Do wylicytowania będą chociażby: rękawica Julii Szeremety oraz koszulka Wilfredo Leona

VII Charytatywny Turniej w Siatkonogę już w sobotę. Pamiątki od Wilfredo Leona i Julii Szeremety na aukcjach

Charytatywny Turniej w Siatkonogę, to już tradycja w Kraśniku. W najbliższą sobotę o godz. 9 wystartuje siódma edycja imprezy, w której chodzi przede wszystkim o pomaganie. Tym razem pieniądze będą zbierane na rzecz 13-letniego Alana, który zmaga się z dziecięcym porażeniem mózgowym. Dodatkowo uczestnicy zagrają dla dzieci z Placówki Opiekuńczo Wychowawczej nr 1 i nr 2. Jak zwykle w zebraniu środków mają pomóc aukcje pamiątek, głównie sportowych, ale w tym roku nie tylko.

Lodowisko w Krasnymstawie

Lodowisko w Krasnymstawie już otwarte. Znamy cennik i godziny otwarcia

Czekali na to duzi i mali mieszkańcy miasta, bo dotąd takiej atrakcji nie mieli. Doczekali się. W sobotę otwarte zostało w centrum Krasnegostawu miejskie lodowisko. Będzie funkcjonowało do końca lutego. Znamy jego cennik i godziny otwarcia.

Doradztwo podatkowe a zmieniające się przepisy – dlaczego warto być na bieżąco?

Doradztwo podatkowe a zmieniające się przepisy – dlaczego warto być na bieżąco?

Doradztwo podatkowe to kluczowy element strategii finansowej każdej firmy. W obliczu rosnącej liczby przepisów oraz ich częstych zmian, zrozumienie, jak te regulacje wpływają na działalność przedsiębiorstwa, staje się niezwykle istotne.

Grzegorz Król był całe życie związany ze Szczebrzeszynem

Nie żyje Grzegorz Król. Żył i tworzył w Szczebrzeszynie

W wieku 67 lat zmarł w niedzielę 22 grudnia Grzegorz Król, artysta malarz ze Szczebrzeszyna.

Wesołych Świąt życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Wesołych Świąt życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia, dużo zdrowia, radości oraz pogody ducha życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Prezydent Białej Podlaskiej z rodziną śp. Riada Haidara

Burza po ostrych słowach syna Riada Haidara. Są reakcje biskupa i prezydenta

Boli nas zakłamywanie historii- pisze w oświadczeniu biskup siedlecki Kazimierz Gurda. To reakcja na słowa Kamila Haidara, który podczas otwarcia mostu w Białej Podlaskiej stwierdził, że święty Jozafat Kuncewicz wsławił się mordowaniem prawosławnych. Prezydent Michał Litwiniuk przyznaje, że taka wypowiedź nie powinna w ogóle paść podczas miejskiej uroczystości.

Górnik Łęczna kończy rok 2024 w czołowej szóstce. Jak przedstawiają się liczby zielono-czarnych?

Górnik Łęczna kończy rok 2024 w czołowej szóstce. Jak przedstawiają się liczby zielono-czarnych?

Koniec roku to dobry czas do podsumowań. Górnik Łęczna na półmetku sezonu plasuje się na szóstym miejscu w Betlic I Lidze i wiosną maluje się przed nim perspektywa włączenia do walki o awans do PKO BP Ekstraklasy. Jak miniona runda wyglądała dla zielono-czarnych w liczbach? Zapraszamy na nasz subiektywny ranking

Dwie pieczenie na jednym ogniu. Kolejna udana akcja "łowców głów"

Dwie pieczenie na jednym ogniu. Kolejna udana akcja "łowców głów"

Lubelscy „łowcy głów” złapali w Lublinie dwie osoby poszukiwane listami gończymi. Tuż przed zatrzymaniem, pod nogi policjantów wypadły paczki z narkotykami.

Romanowski może wrócić do Polski, ale ma kilka warunków

Romanowski może wrócić do Polski, ale ma kilka warunków

Marcin Romanowski, były wiceszef Ministerstwa Sprawiedliwości podejrzany w śledztwie dot. Funduszu Sprawiedliwości, na portalu X zadeklarował, że może wrócić do Polski w ciągu 6 godzin. Pod warunkiem, że zostaną spełnione jego warunki.

BETCLIC II LIGA
19. KOLEJKA

Wyniki:

Olimpia Grudziądz - Polonia Bytom 1-1
Zagłębie Sosnowiec - Rekord Bielsko-Biała 2-1
Chojniczanka Chojnice - Resovia 2-1
Wieczysta Kraków - Zagłębie II Lubin 3-0
Wisła Puławy - ŁKS II Łódź 0-4
Świt Szczecin - Hutnik Kraków 3-1
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Pogoń Grodzisk M. 0-2
Skra Częstochowa - KKS Kalisz 1-1
Zagłębie II Lubin - Wisła Puławy 6-2 (zaległy)
Skra Częstochowa - ŁKS II Łódź 0-1 (zaległy)
GKS Jastrzębie - Olimpia Elbląg odwołany

Tabela:

1. Pogoń G.M 19 49 41-12
2. Wieczysta 19 45 45-10
3. Polonia B. 19 41 39-17
4. Chojniczanka 19 34 24-15
5. Zagłębie 19 29 28-29
6. Hutnik 19 29 25-33
7. Kalisz 18 28 18-19
8. Świt 19 27 28-29
9. Resovia 19 24 27-32
10. Podbeskidzie 19 23 22-24
11. ŁKS II 19 23 22-29
12. Wisła 19 22 26-38
13. Olimpia G. 19 19 24-27
14. Rekord 19 17 29-38
15. Jastrzębie 18 16 19-22
16. Zagłębie II 19 15 30-37
17. Skra 19 13 18-34
18. Olimpia E. 18 11 16-36

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!