Trener Startu Krasnystaw Marek Kwiecień: już w tym sezonie chcemy powalczyć o awans do IV ligi
Na półmetku rozgrywek zajmujący drugą lokatę zespół z Krasnegostawu traci cztery punkty do lidera Unii Białopole. – Byłoby zupełnie inaczej gdybyśmy wygrali mecze u siebie właśnie z Unią i Granicą Dorohusk. W starciu z zespołem z Białopola mieliśmy trzy sytuacje stuprocentowe, a tylko zremisowaliśmy 0:0. Natomiast w spotkaniu z Granicą wygrywaliśmy 3:1 i znowu tylko zremisowaliśmy. Nie ukrywam, że po obu spotkaniach czujemy ogromny niedosyt – mówi szkoleniowiec Startu Marek Kwiecień. Zaskakującym wynikiem zakończył się także ostatni mecz w rundzie. W Srebrzyszczu Start tylko zremisował z miejscowym Orłem. – Niektórzy zarzucali nam ten wynik na boisku ostatniej drużyny w lidze. Nie zapominajmy jednak, że gospodarze grają tam na małym boisku. Drużynom z większych boisk w takich okolicznościach zawsze gra się trudno. W przypadku zwycięstwo mogliśmy mieć dodatkowe dwa punkty, a nie zaledwie jeden. Wiosną będzie czas na nadrabianie strat – tłumaczy Kwiecień.
Wiosną 2019 roku Start musiał przełknąć gorycz spadku z IV ligi. Wiadomo, że każdy kibic w Krasnymstawie liczy na szybki powrót do tej klasy rozgrywkowej. Sam trener podchodzi bardzo poważnie do stojącego przed nim i zespołem zadania. – Nie mówię, że awansujemy lecz na pewno chcemy już nadchodzącej wiosny powalczyć o awans. Nie chcemy tego odkładać na przyszły rok – zapowiada Marek Kwiecień.
Aby realnie myśleć o IV lidze drużyna jest już treningu. – Praktycznie nie mieliśmy przerwy w zajęciach. W listopadzie, grudniu i styczniu trenowaliśmy na powietrzu, mieliśmy gierki. Wszystko po to aby podtrzymać wydolność zawodników – wyjaśnia opiekun Startu. W zajęciach szkoleniowiec ma do dyspozycji średnio 12-14 piłkarzy. – Nie zapominajmy, że gramy i trenujemy w lidze okręgowej. Niektórzy zawodnicy w porze treningu mają swoje wyjazdy, pracę, zajęcia z dziećmi. W czwartek do mojej dyspozycji było 17 piłkarzy, a w sobotę już tylko ośmiu. Stawiamy jednak na swoich. W kadrze mamy tylko dwóch ludzi spoza Krasnegostawu. Z Chełmianki na wypożyczeniu przebywa Mariusz Jaroszek. Z Lublina dojeżdża Rafał Kabasa – tłumaczy szkoleniowiec.
Plan gier kontrolnych Startu Krasnystaw: 22 lutego: Kryształ Werbkowice * 29 marca: Victoria Żmudź * 7 marca: Granica Dorohusk * 14 marca: Granit Bychawa.