Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Zdjęcie ilustracyjne
170 tys. zł straciła 70-latka z Lublina. Kobieta poznała w internecie mężczyznę, który podawał się za inżyniera z Kanady. Oszust stopniowo zyskiwał jej zaufanie. Ona w zamian pożyczała mu coraz większe kwoty. Mężczyzna obiecał jej wspólne życie, jednak ślad po nim zaginął.
W lipcu 2019 roku mężczyzna podający się za inżyniera z Kanady, pracującego na platformie wiertniczej, nawiązał kontakt z 70-letnią mieszkanką Lublina. Początkowo korespondowali za pośrednictwem maili. Z czasem konwersacja została przeniesiona na popularny portal społecznościowy. Oszust stopniowo zyskiwał zaufanie kobiety, obiecując wspólne życie po zakończeniu projektu na morzu.
Po pewnym czasie zaczęły pojawiać się sugestie o przelaniu pieniędzy na załatwienie pilnych spraw. Mężczyzna cały czas utrzymywał kontakt z 70-latką, wymyślając kolejne historie.
W sumie kobieta straciła 170 tys. zł, które pożyczyła w bankach oraz w różnych instytucjach finansowych.
Funkcjonariusze po raz kolejny apelują o rozwagę i ostrożność w kontaktach z nieznajomymi Za oszustwo grozi kara do 8 lat więzienia.
