Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Materiał ilustracyjny
41-letni mieszkaniec Lublina trafił w końcu za kraty. Poszukiwanego za oszustwo mężczyznę zauważył jeden z lubelskich kryminalnych.
– Wczoraj około godz. 18 policjant Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie w czasie wolnym od służby jechał samochodem ul. Krańcową w Lublinie – opisuje sierż. szt. Kamil Karbowniczek z KWP w Lublinie. – W pobliżu jednego ze sklepów zauważył mężczyznę, który wyglądem przypominał osobę poszukiwaną. Funkcjonariusz mając podejrzenia, że jest to osoba poszukiwana zaparkował auto i podbiegł do mężczyzny. Po przedstawieniu się i pokazaniu odznaki zatrzymał go.
W międzyczasie funkcjonariusz powiadomił o sprawie dyżurnego III komisariatu, który na miejsce wysłał policjantów będących w służbie.
Po wylegitymowaniu zatrzymanego mężczyzny okazało się, że "policjant nie mylił się i doskonale zapamiętał wizerunek osoby poszukiwanej" przez sąd.
41-letni mieszkaniec Lublina został przewieziony na komisariat. Zgodnie z poleceniem sądu trafi do aresztu śledczego.
