Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. rs (archiwum))
Prawie 240 tys. zł będzie kosztowało czyszczenie stalowego mostu im. Ignacego Mościckiego w Puławach. Do mycia przeznaczono łącznie 21 tys. mkw powierzchni przeprawy. Usunięte zostaną m.in. naniesione przez wandali bazgroły.
Wyremontowany za ponad 20,5 mln zł most łączący Puławy i Górę Puławską wymaga czyszczenia. Przeprawa w ciągu drogi wojewódzkiej nr 874 w 2019 roku została wypiaskowana i pomalowana. Most został wtedy również zabezpieczony przed korozją, a jego uszkodzone elementy zastąpiły nowe. Niestety, obiekt bardzo szybko został zaatakowany przez wandali wyposażonych w farby w sprayu. Liczne bazgroły pokryły m.in. przyczółki, poręcze i filary. Łącznie zanieczyszczono w ten sposób 250 mkw powierzchni przeprawy.
Zarząd Dróg Wojewódzkich zdecydował o ich usunięciu oraz oczyszczeniu całej konstrukcji do wysokości 2,5 metra ponad poziom chodników. Wykonawca zajmie się także trudno dostępnymi miejscami, jak węzły, słupy i pasy dolne oraz urządzenia dylatacyjne. Do mycia przeznaczono łącznie 21 tys. mkw, czyli połowę całej konstrukcji.
Przetarg na czyszczenie wygrała firma Euro Darmal z Kamiennej Góry w województwie dolnośląskim. ZDW zapłaci jej ponad 239,7 tys. zł. Prace potrwają dwa miesiące. W ich trakcie most pozostanie otwarty dla ruchu.
