Nietrzeźwy 20-latek z Puław ranił dwie osoby. Teraz usłyszał zarzuty, m.in usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, uszkodzenia ciała oraz gróźb karalnych wobec kilku osób.
Zgłoszenie o zdarzeniu wpłynęło do puławskiego dyżurnego w niedzielę tuż przed godziną 15. Z relacji zgłaszającej wynikało, że po jednym z osiedli w Puławach chodzi mężczyzna, który strzela w okna balkonowe i elewację bloków.
W pewnym momencie zranił kobietę znajdującą się w jednym z mieszkań. Gdy zainterweniowali członkowie jej rodziny, mężczyzna stał się wulgarny i agresywny. Zaczął grozić im pozbawieniem życia, strzelił do jednego z interweniujących mężczyzn. Świadkowie zdarzenia powiadomili Policję.
Patrol, który przyjechał na interwencję zatrzymał mężczyznę. Okazał się nim 20-latek z Puław, który był już karany za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu. Był nietrzeźwy. Badanie wykazało, że ma 1,6 promila alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnego aresztu.
Życiu osób, które ucierpiały w wyniku tego zdarzenia nie zagraża niebezpieczeństwo.
Ze wstępnych badań policyjnych wynika, że pistolet, którym posługiwał się zatrzymany to broń pneumatyczna na stalowe kulki, na którą nie jest wymagane zezwolenie. Policjanci dochodzeniowo-śledczy przesłuchali pokrzywdzonych i świadków. Dzisiaj skierowali wniosek do prokuratora o wszczęcie śledztwa i zastosowanie wobec 20-latka środka zapobiegawczego. Prokurator przychylił się do wniosku Policji.
O dalszym losie zatrzymanego zdecyduje sąd. 20-latek usłyszał kilka zarzutów, m.in usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, uszkodzenia ciała oraz gróźb karalnych wobec kilku osób.
Grozi mu nawet 20 lat pozbawienia wolności.