Przy gmachu głównym Politechniki Lwowskiej znajduje się tzw. kładka Thulliego, którą nowi studenci wchodzą do uczelni. Gdy kończą studia – maszerują w drugą stronę. Wkrótce podobne miejsce może mieć Politechnika Lubelska.
Cała historia rozpoczęła się pod koniec 2014 roku. Związani z Politechniką Lubelską pasjonaci przypadkiem dowiedzieli się o stuletnim żelbetowym moście w podzamojskich Łabuniach, który został odkryty podczas przygotowań do przebudowy Drogi Krajowej nr 17. Pierwotnie konstrukcja miała zostać rozebrana, ale dzięki staraniom naukowców udało się ją ocalić. Obiekt w dwóch częściach został przetransportowany na tereny zielone uczelni, a wkrótce został wpisany do wojewódzkiego rejestru jako zabytek techniki. Już wtedy pojawił się pomysł, aby go wyeksponować.
Politechnika szuka firmy, która opracuje projekt ekspozycji zabytkowego mostu. Ma on stanąć nad znajdującym się na tyłach uczelnianego kampusu oczkiem wodnym.
– Zostanie przeniesiony, wyremontowany i udostępniony studentom jako nowa przestrzeń – mówi dr inż. Sławomir Karaś z Katedry Dróg i Mostów PL. I dodaje: – Na Politechnice Lwowskiej jest tzw. kładka Thulliego, z którą wiąże się pewna tradycja. Kiedy student dostawał indeks, to przechodził nią w jedną stronę, a gdy kończył studia, szedł w drugą. Z tego, co wiem, ten zwyczaj jest wciąż kontynuowany. Być może taki pomysł przyjąłby się i u nas, właśnie w tym miejscu.
– Trudno powiedzieć, czy to by się sprawdziło. Chociażby dlatego, że indeksy są już w wersji elektronicznej – śmieje się dr inż. Maciej Kowal, jeden z pomysłodawców przeniesienia mostu. – Ale bardzo bym chciał, żeby to miejsce stało się wizytówką uczelni, w którym ludzie chcą spędzać czas i które jest przykładem uratowania czegoś, co jest zapomnianą architektoniczną perełką.
Według wstępnej koncepcji zabytek ma stanąć na nowych podporach, a teren wokół niego zostanie zrewitalizowany. Mają tampojawić się alejki, ławki i oświetlenie, a sama przeprawa mogłaby służyć np. za scenę kameralnych wydarzeń, ale też pełnić funkcję dydaktyczną podczas zajęć ze studentami. W tegorocznych planach są prace projektowe, a budowa miałaby ruszyć najwcześniej w przyszłym roku. Szacowany koszt inwestycji to co najmniej 450 tys. zł.