Zadarte głowy, wpatrzone w niebo i okrzyki zachwytu - takie emocje wzbudzała w widzach IV edycja Świdnik Air Festival. W sobotę, pierwszego dnia imprezy na świdnickim niebie można było zobaczyć śmietankę lotnictwa, powietrzny kunszt i nietuzinkowe umiejętności.
Pokazy „Scandinavian Airshow Skycats Wingwalker”, Cellfast Flying Team, Łukasza Czepiela, grupy spadochronowej Sky Magic, Cellfast Flying Team, M-346 Demo Team, ORLEN grupy akrobacyjnej Żelazny, Navcom Systems Fly, Fundacji Eskadra, Artura Kielaka,Grupy Akrobacyjnej Firebirds i wiele innych, doprowadziały niejednego widza o zawrót głowy.
- Interesuje się lotnictwem niemal od dziecka. Tata pracował na lotnisku, więc samoloty były częścią mojego życia. Grupę Żelazny śledzę od samego początku jej powstania. Są wspaniali. To najlepsze pokazy na jakich byłem. Mogę śmiało powiedzieć, że lepsze od Radomia. Emocje, ryk silników, piękna pogoda to wszystko sprawia, że mam ciarki. Nie mogę doczekać się nocnych pokazów. Ubiegłoroczna edycja postawiła poprzeczkę bardzo wysoko - mówił Kamil, który na wydarzenie przyjechał z Rzeszowa.
Na świdnickim niebie Artur Kielak przekroczył ryk silnika swojego GB 1. Łukasz Czepiela wprowadził w zachwyt fanów lotniczego szaleństwa. Cellfast Flying Team, czyli trzech wspaniałych, którzy ostatni raz zaprezentowali się w Świdniku w 2019 roku pokazali widzom latanie w szyku, rozejścia, mijanki, przegrupowania. Ich powroty do formacji zapierały dech w piersiach tych małych i tych dużych, którzy jedząc zapiekanki spoglądali w niebo.
ORLEN Grupa Akrobacyjna „Żelazny” to kolejny zespół, którego pokazy mogliśmy oglądać na świdnickim niebie, ogromne serce w wykonaniu, tych utalentowanych pilotów wzbudziło uśmiech wszystkich zgromadzonych. Na tych, których rozbolała szyja od ciągłego patrzenia w górę, czekały wystawy zabytkowych samolotów oraz pojazdów wojskowych.
Organizatorzy nie zapomnieli o najmłodszych, liczne strefy zabaw z dmuchańcami, animatorami i koncertami cieszyły się dużym zainteresowaniem. Dzieci mogły wziąć udział w warsztatach tanecznych przygotowanych przez Teatr Katarynka oraz plastycznych z grupą "Pod Błękitną Paletą".
IV Świdnik Air Festival to nie tylko gratka dla miłośników szeroko pojętego lotnictwa. Ci, co kochają Kasię Nosowską, nie będą zawiedzeni o 21:30 rozpocznie się koncert tej wybitnej wokalistki.
Pierwszy dzień festiwalu zakończą nocne pokazy w wykonaniu Sky Magic. Bo105.pl, L.L.P. - Scandinavian Airshow, AeroSPARX oraz DJ Biondi.
A jutro kolejny dzień lotniczego szaleństwa. Początek o godzinie 13:45.