Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Iwona Burdzanowska)
Mecze pierwszej kolejki nowego sezonu w Fortuna I Lidze z wysokości trybun obejrzało dokładnie 31404 osoby. Tak się jednak składa, że dużą cegiełkę do tego wyniku dołożyli kibice: Motoru i Zagłębia Sosnowiec. Mecz tych drużyn śledziło 9476 widzów. I można się spodziewać, że liczby na kolejnym spotkaniu będą jeszcze lepsze, bo nie ma możliwości, że po takim „meczychu” ktoś nie wróci na stadion.
Kolejne raz u siebie żółto-biało-niebiescy zagrają w niedzielę, 6 sierpnia. Wówczas o godz. 15 zmierzą się z GKS Katowice, czyli kolejną znaną marką. Wejściówki można już kupować na portalu bilety.motorlublin.eu. Wcześniej, bo już w ten piątek drużyna Goncalo Feio wybierze się do Gdańska, żeby zmierzyć się z tamtejszą Lechią.
Ekipa z Lublina pochwaliła się w mediach społecznościowych statystykami odnośnie sprzedaży biletów na mecz z Zagłębiem. Na Arenie w miniony piątek było 8012 mężczyzn, 1464 kobiety, a pierwszy raz z wysokości trybun zawody oglądało 4240 osób. W internecie w wejściówki zaopatrzyło się 5801 widzów. Z kolei w dniu meczu sprzedały się 1952 wejściówki.
Nie trzeba chyba dodawać, że Motor miał zdecydowanie najlepszą frekwencję na zapleczu ekstraklasy. Na podium znalazły się jeszcze starcia: Miedź Legnica – GKS Katowice (4079 fanów) i Podbeskidzie Bielsko-Biała – Wisła Płock (4012 kibiców).
Co więcej, beniaminek Fortuna I Ligi mógł się pochwalić piątą najlepszą frekwencją w całej Polsce. Więcej ludzi na trybunach pojawiło się jedynie przy okazji meczów: Legia Warszawa – ŁKS Łódź (26 584), Widzew Łódź – Puszcza Niepołomice (17 098), Górnik Zabrze – Radomiak Radom (16 543) oraz Korona Kielce – Śląsk Wrocław (12 266).
