Dotkliwie pobity mężczyzna prosi o pomoc w ujęciu sprawców. – Miałem skomplikowaną operację twarzoczaszki. Przede mną wiele miesięcy rekonwalescencji – mówi nam poszkodowany.
Do incydentu doszło 20 sierpnia w lokalu Shark Village w Okunince.– Z zapisu monitoringu lokalu wynika, że pobicia mogło się dopuścić kilku mężczyzn w wieku około 18–30 lat, szczupłej budowy ciała, mających około 170–185 cm. Sprawcy byli ubrani w krótkie spodenki koloru ciemnego oraz białe i czarne koszulki –podała podinspektor Bożena Szymańska z włodawskiej policji. Do tej pory oprawców jednak nie zatrzymano.
A 29–letni mężczyzna, który został dotkliwie pobity prosi o pomoc. – Zostałem ofiarą tego incydentu, a jego konsekwencją było poddanie się skomplikowanej operacji twarzoczaszki. Przede mną wiele miesięcy rekonwalescencji– przyznaje 29 latek, który woli pozostać anonimowy.
– Motyw pobicia nie jest mi znany. Ci mężczyźni szukali zaczepki. Nie ukradli mi, ani nie zabrali żadnych rzeczy – zaznacza poszkodowany. Od 2 miesięcy przebywa na zwolnieniu lekarskim. – Miewam jeszcze podwójne widzenie w skrajnych położeniach. Posiadam również ograniczenia w codziennym funkcjonowaniu. O powrocie do sportu na tę chwilę nie ma mowy. Leczenie jeszcze nie zostało zakończone– tłumaczy.
Włodawska policja opublikowała wizerunek mężczyzn nagrany przez monitoring. Osoby, które mają jakąś wiedzę o zdarzeniu proszone są o kontakt z komendą: numer telefon 47 813 22 90, 47 813 22 50 / (82) 5727210.