Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Polska biathlonowa sztafeta kobiet po trzech zmianach sensacyjnie była na prowadzeniu w zawodach rozgrywanych w Pjongczang i kibice po cichu zaczęli liczyć na kolejny medal dla naszego kraju. Niestety, nieudana końcówka spowodowała, że nasze reprezentantki zakończyły zmagania dopiero na siódmym miejscu
Polki znów bez medalu indywidualnego w biathlonowym biegu masowym. Trzecie złoto dla Białorusinki Darii Domrachevej.
Fantastycznie strzelająca Monika Hojnisz dwa razy pomyliła się w ostatniej pozycji. W ten sposób straciła szansę na brązowy medal w biathlonowym biegu na dochodzenie na 10 km.
Po niezwykle udanej niedzieli, w poniedziałek żaden z "biało-czerwonych nie zbliżył się nawet do osiągnięcia Kamila Stocha i podium olimpijskiego. Najbardziej zadowolony ze swojej postawy może być panczenista Artur Waś, który na dziewiątym miejscu ukończył bieg na 500 m.
Z występem biathlonistek w Soczi polscy kibice wiążą duże nadzieje. Nasze zawodniczki w ostatnich sezonach Pucharu Świata stawały na podium. Apetyty zostały szczególnie rozbudzone przed rokiem, kiedy w mistrzostwach globu w Novym Mescie „biało-czerwone wywalczyły dwa krążki - Monika Hojnisz sensacyjnie zajęła trzecie miejsce ze startu wspólnego na 12,5 km, a Krystyna Pałka została wicemistrzynią w biegu pościgowym.
Białorusinka Daria Domraczewa triumfowała w piątek w sprincie w ramach biathlonowego Pucharu Świata w Oberhofie. Dobrą formę zaprezentowała Weronika Nowakowska-Ziemniak, która uplasowała się na 8 pozycji