Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Można jeździć na Mazury, można pływać po Zalewie Zemborzyckim, można się wybrać na morze – zimne lub ciepłe, można się ścigać regatowo – na małych łódkach, na dużych. Każdy znajdzie coś dla siebie, bo jest to taki sport, który jest dostosowany dla wszystkich – Rozmowa z Magdaleną Kotyrą, wicekomandorem Yacht Klubu Polski Lublin.
Rozmowa z Waldemarem Kotem, który sam w ciągu kilku lat zbudował drewniany jacht „TyByś”. Nauczyciel z Bychawy przygotowuje się do rejsu do Francji. Rusza już 12 lipca, a do pokonania ma ok. 3 tys. km.
Odbył prawie pół tysiąca rejsów, zawitał do prawie wszystkich europejskich portów, a na jego pokładzie gościły koronowane głowy. Lubelski jacht „Roztocze” liczy sobie ponad 50 lat, ale wciąż służy żeglarzom, choć przydałby mu się generalny remont
Zna go od stępki do topu, bo sam od początku do końca go wybudował. Poświęcił na to kilka lat. Projekt wziął z internetu, a imię podsunęła mu żona. Drewniany jacht „TyByś”, którego budowniczym jest Waldemar Kot, nauczyciel z Bychawy w piątek był wodowany nad Zalewem Zembrzyckim.
Zbudowany w 1968 r. pełnomorski flagowy jacht Lubelszczyzny S/Y Roztocze po latach obecności na morzach i oceanach wymaga gruntownego remontu. Z chełmskimi żeglarzami rozmawiał o tym jego pierwszy kapitan i współbudowniczy Ziemowit Barański.
Pierwszy w Lublinie i jeden z nielicznych w Polsce jacht przystosowany do potrzeb osób poruszających się na wózkach już pływa po Zalewie Zemborzyckim. W środę łódka „Integracja” przeszła chrzest.