Powiat lubelski

7 lipca 2021 r.
8:18

Nauczyciel z Bychawy zbudował jacht i teraz wypływa do Francji

Waldemar Kot
Waldemar Kot (fot. Archiwum prywatne)

Rozmowa z Waldemarem Kotem, który sam w ciągu kilku lat zbudował drewniany jacht „TyByś”. Nauczyciel z Bychawy przygotowuje się do rejsu do Francji. Rusza już 12 lipca, a do pokonania ma ok. 3 tys. km.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Już w ubiegłym roku planował pan tę podróż, tylko plany popsuła pandemia koronawirusa?

 – Dokładnie tak było. W 2020 roku planowaliśmy rejs, ponieważ w ubiegłym roku była rocznica formalnego podpisania porozumienia partnerskiego między Bychawą a La Chapelle sur Erdre we Francji (to było w 2000 r.-red.). Jako Bychawskie Stowarzyszenie Współpracy Międzynarodowej współpracujemy z tym francuskim miastem nieco dłużej, bo od lat osiemdziesiątych poprzedniego wieku.

Co się działo z „TyBysiem” w ciągu ostatniego roku?

– Sezon żeglarski był dość krótki. Ze względu na niesprzyjającą pogodę nie za dużo pływaliśmy i pod koniec października wyciągnęliśmy jacht z wody. Został umieszczony pod dachem w udostępnionym za darmo hangarze.

Już w poniedziałek rusza pan w rejs do Francji. Skąd pan wypłynie?

– Pierwotnie mieliśmy wystartować z Kazimierza Dolnego. Jednak m.in. z przyczyn technicznych – mało wody w rzece, do tego bardzo trudna w nawigacji Wisła m.in. ze względu na bardzo dużo mielizn – zdecydowałem się przenieść miejsca wodowania do Warszawy. Teraz okazało się, że będzie to jednak jeszcze inne miejsce – Zalew Zegrzyński.

Z kim pan pływnie?

– Popłynie ze mną znajomy, z którym już wcześniej żeglowałem na Mazurach. Z nim przepłynę pierwszy etap. Bo rejs został podzielony na kilka etapów.

To znaczy?

– Cała podróż ma potrać ok. 40 dni. I nie więcej niż co 8-10 dni będzie się zmieniać załoga. Na jachcie jest mała powierzchnia, przez co na łodzi nie może być w tym samym czasie kilku osób. Więc będę mieć różnych towarzyszy podróży. Pierwszy odcinek z Zalewu Zegrzyńskiego kończy się w Kostrzynie nad Odrą. To jest też ostatni punkt postoju w Polsce. Wtedy mojego kolegę zmienią kolejni znajomi. Wszystkie te osoby są członkami naszego stowarzyszenia, bo cały projekt jest projektem stowarzyszeniowym. Dalej razem przepływamy Niemcy. Następna zmiana będzie rodzinna, bo dosiądzie się mój syn, z którym popłynę do Paryża. We Francji syna zastąpią nasi francuscy przyjaciele, z którymi chcę dopłynąć aż do samego La Chapelle sur Erdre.

Jak się pan przygotowuje do rejsu?

– Przede wszystkim muszę zadbać o paliwo do silnika, a także przygotować zapas żywności, bo nie zawsze noclegi będą w porcie. Czasem będą to miejsca oddalone od miast i miasteczek, bez sklepów, więc zapasy żywności bardzo się przydadzą.

Dużo będzie takich dzikich miejsc?

– Trudno powiedzieć, nie da się tego zaplanować, bo wszystko będzie zależeć od pogody i tego czy uda nam się przepłynąć 100 km czy tylko 60 km. Chcę płynąc dość szybko, aby się zmieścić w wyznaczonym czasie, czyli do końca wakacji. Jestem nauczycielem i we wrześniu muszę być w pracy.

To kiedy pan planuje dopłynąć do punktu docelowego?

– Planuję przypłynąć do La Chapelle sur Erdre między 20 a 25 sierpnia.

Jak będzie wyglądać powrót do domu?

– Jacht prawdopodobnie będzie zimował w Francji. Wrócę po „TyBysia” w wakacje w 2022 r.

Czego obawia się pan najbardziej w trakcie rejsu?

– Obaw mam wiele, ale chyba rzeka Ren najbardziej spędza mi sen z powiek.

Dlaczego?

– Ponieważ to jest taka europejska autostrada. Po Renie pływają wielkie barki – od długości 120-130 m z pełnym załadunkiem. Pływający barkami nie zwracają specjalnie uwagi na małe łodzie, bo wiozą towar i zależy im na czasie. Poza tym na Renie jest duży prąd, ok. 10 km na godzinę. Odwrócenie się pod prąd skutkuje tym, że posuwamy się do przodu o kilometr lub dwa na godzinę. Trasę mam tak zaplanowaną, że płynę z prądem Renu, ale uważać trzeba, szczególnie na te barki.

Czego panu życzyć?

– Generalnie żeglarzom życzy się „sprzyjających wiatrów” a także „stopy wody pod kilem”. Czyli, żeby woda zawsze była, aby nie usiąść na mieliźnie.

To tego wszystkiego panu życzę.

Rejs do Francji

Przewidywany koszt wyprawy to 15 – 20 tys. zł. Osoby, które chcę wesprzeć żeglarzy datkiem mogą wpłacić pieniądze na konto stowarzyszenia.

Bychawskie Stowarzyszenie Współpracy Międzynarodowej

numer konta: 89868500010017845120000010

w tytule przelewu należy wpisać: darowizna

Dla wszystkich, którzy wpłacą powyżej 100 zł jest specjalna oferta - rejs jachtem "TyByś" po Zalewie Zemborzyckim

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Górnik Łęczna pokonał w Grodzisku Wielkopolskim Wartę Poznań

Górnik Łęczna wygrał z Wartą Poznań. Piękny gol Warchoła z dedykacją dla doktora

Górnik Łęczna z kolejną ligową wygraną. W piątkowy wieczór podopieczni trenera Pavola Stano pokonali na wyjeździe broniącą się przed spadkiem Wartę Poznań. Ozdobą spotkania był gol strzelony w pierwszej połowie przez Damiana Warchoła

Dawid Kasprzyk był bohaterem Chełmianki

Chełmianka grała do końca i pokonała KS Wiązownica po golu z 95 minuty

Solidnej dawki emocji dostarczył w piątkowy wieczór mecz KS Wiązownica – Chełmianka. Goście dwa razy przegrywali, a mimo to w końcówce odwrócili losy spotkania i wygrali czwarty raz z rzędu. Tym razem 3:2, po bramce z 95 minuty zawodów.

Zdjęcie ilustracyjne

Siódme ognisko rzekomego pomoru drobiu

Chorobę rzekomego pomoru drobiu wykryto w gospodarstwie hodującym kury w powiecie kraśnickim. To siódme ognisko tej choroby w regionie, poprzednie wystąpiły w gminie Międzyrzec Podlaski. Weterynarze przypominają, że zakażeniom można zapobiegać przez szczepienia drobiu.

Wisła nie poddaje się w walce o uratowanie Betclic II Ligi dla Puław

Wisła Puławy sprawiła swoim kibicom miłą niespodziankę i wygrała w Szczecinie

Piłkarze Wisły Puławy po raz kolejny pokazali charakter. Podopieczni trenera Macieja Tokarczyka fatalnie zaczęli piątkowy mecz ze Świtem Szczecin, ale po końcowym gwizdku mogli być siebie z zadowoleni, bo w długą podróż do domu zabierają ze sobą niezwykle cenne trzy punkty.

W pierwszym meczu sezonu PGE Ekstraligi Orlen Oil Motor Lublin rozgromił na wyjeździe Stelmet Falubaz Zielona Góra

Pokaz siły mistrzów Polski. Orlen Oil Motor Lublin rozgromił Stelmet Falubaz Zielona Góra

Orlen Oil Motor Lublin zaczyna sezon 2025 z ogromnym przytupem. W piątek w pierwszym meczu PGE Ekstraligi podopieczni Macieja Kuciapy rozgromili w Zielonej Górze tamtejszy Stelmet Falubaz. Z 15 gonitw lublinianie nie przegrali żadnej i zwyciężyli różnicą 28 punktów!

Dofinasowanie na wsparcie infrastruktury kształcenia zawodowego przyznano 12 zgłoszonym projektom

30 mln zł dofinasowania na wyposażenie szkół i uczelni zawodowych

Blisko 30 mln zł dofinasowania z funduszy unijnych otrzymało 21 szkół zawodowych i uczelni w woj. lubelskim na modernizację i wyposażenie pracowni, warsztatów, laboratoriów oraz zakup urządzeń do nauki zawodu. Łączna wartość inwestycji wynosi ponad 37 mln zł.

91 km/h za szybko i 2,5 tys. zł odjechało

91 km/h za szybko i 2,5 tys. zł odjechało

Wysokim mandatem zakończyła się jazda 20-latka, który przekroczył dozwoloną prędkość o 91 km/h! Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 2,5 tys. złotych oraz 15 punktami karnymi. Stracił też prawo jazdy na najbliższe 3 miesiące.

Agresor spędzi najbliższe dwa miesiące za kratami

Groził „atrapą” broni, bo mu kochaną niepokoił

Do jednej z kancelarii komorniczych w Kraśniku wtargnął mężczyzna i przedmiotem przypominającym broń zagroził pracownikom. Po szybkiej interwencji policjantów agresor został zatrzymany. Miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. 39-latek tłumaczył, że chciał „nastraszyć komornika”, ponieważ jak twierdził, miał niepokoić jego partnerkę. Został tymczasowo aresztowany.

Wiosenna wizyta przedszkolaków w Dzienniku Wschodnim
ZDJĘCIA I WIDEO
galeria
film

Wiosenna wizyta przedszkolaków w Dzienniku Wschodnim

W piątek pogoda nie rozpieszczała słońcem, ale w naszej Redakcji zrobiło się gorąco. To za sprawą przedszkolaków z Zespołu Przedszkolnego nr 2 w Lublinie, którzy odwiedzili nas, by dowiedzieć się co to znaczy być dziennikarzem.

Stelmet Falubaz Zielona Góra - Orlen Oil Motor Lublin 31:59. Pogrom na inaugurację! [zapis relacji żywo]

Stelmet Falubaz Zielona Góra - Orlen Oil Motor Lublin 31:59. Pogrom na inaugurację! [zapis relacji żywo]

Pora na kolejny sezon PGE Ekstraligi. W piątkowy wieczór Stelmet Falubaz Zielona Góra gościć będzie Orlen Oil Motor Lublin. Czy mistrzowie Polski dobrze wejdą w sezon na trudnym terenie? Początek meczu o 18.00. Zachęcamy do śledzenia naszej relacji na żywo

Parkowanie już nie po ciemku. Kolej postawiła latarnię

Parkowanie już nie po ciemku. Kolej postawiła latarnię

Koniec z egipskimi ciemnościami na parkingu przy dworcu PKP w Bedlnie Radzyńskim. Kolejowa spółka zamontowała w tym miejscu latarnię.

Paulina Tomasiak to jedna z liderek Górnika Łęczna

GKS Górnik Łęczna zmierzy się z Rekordem

W sobotę piłkarki Górnika Łęczna wznawiają rozgrywki po przerwie reprezentacyjnej. Pierwszym rywalem podopiecznych Artura Bożyka będzie Rekord Bielsko-Biała.

Imprezy klubowe w weekend (11-12 kwietnia)
imprezy
11 kwietnia 2025, 20:00

Imprezy klubowe w weekend (11-12 kwietnia)

Lublin nie zwalnia tempa i nie zasypia. Czy czas dobry, czy czas zły, imprezuje przez cały czas. Nawet w Post. Specjalnie dla was przygotowaliśmy krótki informator, gdzie w Lublinie odbędą się najlepsze imprezy.

Bestsellery ROMET w sklepie PROROWERY PUŁAWY: rowery elektryczne z dożywotnią gwarancją na ramę już od 5499 zł oraz rowery trekkingowe Gazela już od 1499 zł.

Bestsellery ROMET w sklepie PROROWERY PUŁAWY: rowery elektryczne z dożywotnią gwarancją na ramę już od 5499 zł oraz rowery trekkingowe Gazela już od 1499 zł.

Sezon rowerowy właśnie wystartował, a to idealny moment, by wskoczyć na rower i cieszyć się każdym kilometrem! Jazda na rowerze to doskonały sposób na poprawę kondycji, dbanie o zdrowie oraz ekologiczne poruszanie się po mieście. Rowery to także sposób na aktywne spędzanie czasu na świeżym powietrzu – czy to w miejskim zgiełku, czy na leśnych ścieżkach. Jeśli szukasz idealnego roweru, sklep stacjonarny PROROWERY to miejsce, gdzie znajdziesz to, czego potrzebujesz. Dowiedz się, dlaczego warto wybrać sklep stacjonarny oraz co oferuje marka ROMET!

Wojenne historie Bronowic. Spacer śladami obozu pracy i getta
12 kwietnia 2025, 10:30

Wojenne historie Bronowic. Spacer śladami obozu pracy i getta

Państwowe Muzeum na Majdanku zaprasza na spacer z przewodnikiem po dzielnicy Bronowice, który odbędzie się 12 kwietnia o godz. 10:30. Wydarzenie, organizowane w ramach akcji Żonkile, przybliży tragiczną historię obozu pracy Flugplatz i getta na Majdanie Tatarskim.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium