Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Kierowca osobówki był pod wpływem alkoholu. Z obrażeniami został zabrany do szpitala.
Zatrzymany do kontroli kierowca miał niemal 1,5 promila alkoholu w organizmie. Powodem zatrzymania była za szybka jazda.
Ponad 3 promile alkoholu w organizmie miał 44-latek, którego złapali młodzi mieszkańcy powiatu ryckiego, po tym jak spowodował kolizję, a następnie uciekł.
Pijany kierowca prowadził jeden z pługów odśnieżających ulice na zlecenie władz Lublina. Mężczyzna był w takim stanie, że nie mógł utrzymać toru jazdy i w końcu stanął na środku drogi. Ratusz żąda wyjaśnień od firmy, z którą zawarł umowę
Kobieta zaklinała się, że nic nie piła. Że teściowa poczęstowała ją jedynie kawą.
Na miejsce trzeba było wezwać śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Dziecko wyszło z rozbitego auta o własnych siłach.
W Wilkowie kierująca citroenem wjechała do rowu. Kobieta siadła za kółko po pijanemu, mimo że podróżowała z dziećmi.
Policjanci drogówki, którzy we wtorek rano w miejscowości Ulan Duży zobaczyli volkswagena sharana musieli być zaskoczeni.
Za jazdę w stanie nietrzeźwości i spowodowanie wypadku drogowego będzie odpowiadać przed sądem 38-letnia mieszkanka województwa kujawsko-pomorskiego. Kobieta kierowała fordem, który czołowo zderzył się z renault. Do wypadku doszło w nocy z soboty na niedzielę w Woli Blizockiej (powiat lubartowski).
Ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie miał kierowca peugeota zatrzymany w Chełmie. W piątek 19-letni mężczyzna straciła panowanie nad autem i uderzył w drzewo.
0,6 promila alkoholu miał kierowca miejskiego autobusu zatrzymany na przystanku końcowym w podlubelskiej Dąbrowicy. Jak to możliwe, że wypuszczono go z zajezdni bez sprawdzania, czy jest trzeźwy?
Do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów, grzywna a także wysoka nawiązka na fundusz pomocy pokrzywdzonym w wypadkach. To wszystko grozi 32-letniemu kierowcy hondy, którego wczoraj zatrzymali lubelscy policjanci.
Rozbity samochód w rowie, a w okolicy nikogo kto nim kierował. Policjanci szybko ustalili, kto mógł jechać autem. Początkowo kobieta nie chciała otworzyć im drzwi.
W organizmie miał ponad 1,5 promila i dodatkowo nie miał prawa jazdy. Mowa o sprawcy wypadku na ulicy Nadbystrzyckiej.
Mieszkaniec Markuszowa uznał, że wypicie kilku piw przez przejażdżką swoim autem w zimowych warunkach drogowych to dobry pomysł. Zmienił zdanie, gdy wpadł do rowu, a na pomoc ruszyli mu wyposażeni w alkomat funkcjonariusze z kurowskiego komisariatu.
Burmistrz Łukowa Piotr Płudowski rozwiązał umowę z dyrektorem Zarządu Dróg Miejskich. Na początku listopada urzędnik został przyłapany na jeździe po alkoholu. Jego sprawą zajmie się sąd.
W autobus komunikacji publicznej uderzył opel. Był holowany przez BMW, ale nie to było przyczyną kolizji.
Prokurator z Janowa Lubelskiego Marian R. może odpowiadać za jazdę po pijanemu. W piątek doprowadził do kolizji. Wydmuchał 1,5 promila alkoholu.
Około 1,5 promila alkoholu w organizmie miał 30-letni kierowca BMW. Na szczęście w nocnym zdarzeniu w Świdniku nikt nie zginął ani nie odniósł poważnych obrażeń.
Gdy na drodze w kierunku S12 w gminie Końskowola pojawiło się seicento jadące całą szerokością jezdni, rozdzwonił się policyjny telefon alarmowy. Inni kierowcy próbowali zatrzymać pojazd, zanim wjedzie na obwodnicę. Za jego kierownicą siedział pijany mieszkaniec gminy Wąwolnica.
Przyczyna dezorientacji szybko wyszła na jaw. Mężczyzna oznajmił policjantom, że właśnie rozpoczął długi weekend.
Ponad 2 promile alkoholu w organizmie miał kierowca seata zatrzymany przez świadków. 56-latkowi grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Wyrok wydał sąd w Warszawie. Prokuratura ocenia, że kara jest za niska i zamierza dochodzić surowszej.
Do groźnie wyglądającej kolizji doszło w niedzielę w gminie Rachanie (pow. tomaszowski). 37-letni kierujący daewoo zjechał na pobocze i dachował.
Blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie miał kierowca daewoo, którego zatrzymali policjanci ze Szczebrzeszyna. O pijanym 37-latku, który przyjechał na stację benzynową na zakupu powiadomił policję jeden ze świadków.