Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Około stu drzew, głównie młodych, uschło w miejskim parku otwartym zaledwie dwa lata temu przy ul. Zawilcowej. Wiele innych drzewek w tym miejscu wygląda mizernie, część z nich prawie wcale nie ma już liści. Urząd Miasta zapowiada, że obumarłe rośliny już niedługo będą zastąpione nowymi.
Czytelnik poczuł się „osobiście dotknięty” wycinką sosnowego lasu w okolicach Górecka Kościelnego na Roztoczu. Był nawet skory użyć siły wobec operatora maszyny tnącej drzewa. Leśnicy tłumaczą, że jest to planowa wycinka dojrzałych sosen, zgodna z gospodarką leśną
62 drzewa chcą usunąć kolejarze z okolic torów na wysokości starych Bronowic.
Jest decyzja w sprawie wycinki drzew na os. Szymanowskiego, gdzie o pozwolenie na usunięcie części zieleni starała się Spółdzielnia Mieszkaniowa „Czechów”.
Przy ul. Franczaka „Lalka” ma się pojawić szpaler drzew, które po podrośnięciu mają osłaniać bloki przed hałasem dobiegającym z jezdni.
Jeszcze w tym roku wyremontowany ma być odcinek Krakowskiego Przedmieścia między ul. 3 Maja a Ewangelicką. Prace mogą się wiązać z okresowym zamykaniem jezdni. Po remoncie będzie tutaj równy asfalt, zniknie jednak spora część miejsc parkingowych zlokalizowanych na chodniku po stronie sądu.
53 drzewa mogą zniknąć z os. Ruta w dzielnicy Czuby Północne. O pozwolenie na ich wycinkę stara się Lubelskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej, które planuje przebudowę sieci przesyłowej.
Jeszcze w tym tygodniu chirurdzy drzew mają zabezpieczać pomnikowe lipy i klony rosnące wzdłuż al. Warszawskiej. W kolejce do leczenia czeka jeszcze ponad 20 cennych okazów na Dziesiątej i w dzielnicy Rury. Po zabiegach jest już m.in. pomnik przyrody tworzony przez 27 dębów w pobliżu ul. Bieszczadzkiej.
Jest zgoda na wycinkę 21 drzew by powstał drugi w Zamościu McDonald’s. Kolejne 26 zniknie by się mógł rozbudować E.Leclerc. Spółdzielnia Jana Zamoyskiego pozbywa się ponad pół setki drzew i krzewów. – Są albo uschnięte albo zamierające – tłumaczą władze spółdzielni, które co rok robią przegląd swojego drzewostanu
Konary i gałęzie tarasują chodniki, na trawie leżą powalone drzewa, obok strzaskana latarnia – tak wyglądał dzisiaj park Bronowicki w Lublinie. Wciąż nie zaczęło się tu sprzątanie po niszczycielskiej wichurze, która już ponad dwa tygodnie temu przeszła nad miastem. Są miejsca, gdzie przechodniom grozi niebezpieczeństwo.
Przy ulicy Marszałka Piłsudskiego w Łęcznej stoi wielki jesion. W zasadzie nikt na niego nie zwracał uwagi, poza Grzegorzem Ciurajem. Dzięki jego staraniom, olbrzymie, wiekowe drzewo zostanie pomnikiem przyrody. Lech Włodarski, burmistrz Łęcznej, już uruchomił procedurę uznania jesionu za pomnik przyrody.
27 drzew rosnących przy ul. Lipińskiego chce wyciąć Lubelskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej, które planuje tu przebudowę sieci przesyłowej. Spółka twierdzi, że drzewa uniemożliwiają wymianę starych rur i zostały posadzone za blisko ciepłociągu, mimo to obiecuje oszczędzić jak najwięcej zieleni.
Miały być wizytówką i ozdobą, ale w jemiole toną dwa ostatnie drzewa, jakie ostały się na pl. Łuczkowskiego. Pasożyt wypija ostatnie soki z głogu, który ginie na oczach przechodniów
7 brzóz i 2 lipy zostaną wycięte z działki przy ul. Prusa 8. Urząd Miasta zezwolił na ich usunięcie, o co wnioskował Polski Związek Motorowy. Na jego działce, w miejscu rozbieranej kotłowni, ma powstać nowy sklep sieci Biedronka. Wycinka drzew będzie się wiązać właśnie z tą budową.
Masowe zamieranie świerków widać już nie tylko na cmentarzu na Majdanku, ale i w zabytkowym Ogrodzie Saskim. Urząd Miasta przyznaje, że w Lublinie usycha coraz więcej drzew tego gatunku. Powodów może być kilka, ale wszystko wskazuje na to, że problemy zaczynają się od suszy.
Wszystko było zgodnie z prawem, ale „złość i zażenowanie" pozostały. Jedna z mieszkanek gminy Wojciechów powiadomiła nas o piątkowej wycince ponad 100-letniego dębu, który był pomnikiem przyrody. Dyrektor szkoły w Łubkach wyjaśnia, dlaczego była to konieczność
Przez cały poniedziałek trwało usuwanie skutków niedzielnej nawałnicy, która przeszła nad Lublinem i okolicami. Wiatr poczynił duże szkody, niszcząc dachy, drzewa i auta, a woda zalewała piwnice.
Znamy wstępny bilans szkód spowodowanych w miejskich parkach przez niedzielną nawałnicę. Wichura uszkodziła też sygnalizację na jednym ze skrzyżowań.
Trwa szacowanie strat spowodowanych przez niedzielną nawałnicę w odnawianym parku Ludowym. Sytuacja w Ogrodzie Saskim jest znacznie lepsza.
Pięćset siedemdziesiąt cztery drzewa planuje wyciąć zarządca największego w Lublinie cmentarza na Majdanku. Władze miasta zapewniają, że usuwane będą tylko obumarłe świerki. W miejscu wycinanych drzew nie będą już sadzone nowe.
Na mieście bez przerwy słychać strażackie syreny. Idąc chodnikami trzeba omijać połamane gałęzie. To skutek krótkiej, ale silnej niedzielnej ulewy w Lublinie. Na ulicy Staszica zostało połamane potężne drzewo, którego część spadła na parking. Samochody, zdaje się, nie zostały zniszczone, ale mniej szczęścia mieli kierowcy, którzy zostawili auta na tyłach hali Nova. Tam masywne drzewo przewróciło się na dwa samochody. Pojazdy zostały całkowicie zmiażdżone.
Po jednym, po dwa, po sześć – tak z lubelskich osiedli znikają duże drzewa. Do Urzędu Miasta trafiają kolejne wnioski od zarządców nieruchomości, którzy proszą o zgodę na wycinkę. Nie każdy dostaje zgodę, bo w części przypadków urzędnicy nie znajdują podstaw do usunięcia drzewa i wydają decyzję odmowną
18 drzew z os. Szymanowskiego planował wyciąć LPEC, a 2 Spółdzielnia Mieszkaniowa Czechów. Po poniedziałkowej wizji lokalnej przedstawicieli inwestora i Biura Miejskiego Architekta Zieleni skala wycinki będzie mniejsza
Plan szerszego wykorzystania drewna z polskich lasów jako paliwa w elektrowniach oceniamy jako wybitnie szkodliwy – pisze do ministra środowiska i marszałka Senatu ponad 60 polskich przyrodników. Alarmują, że proponowana zmiana ustawy o OZE pogłębi kryzys bioróżnorodności w polskich lasach.
Pomniki przyrody o imionach nawiązujących do żydowskiej przeszłości miasta proponują miejscy aktywiści z Inicjatywy Między Drzewami. Pomysłowi przyklasnęła właśnie Komisja Rabiniczna ds. Cmentarzy. – Zaproponowana forma jest nowatorska, subtelna – ocenia Michael Schrudrich, Naczelny Rabin Polski.