Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Problem z wodą w Parczewie. Sanepid wykrył bakterie z grupy coli. – Woda jest warunkowo przydatna do spożycia, po uprzednim przegotowaniu – informują inspektorzy.
Woda z wodociągu w Opolu Lubelskim nie nadaje się do spożycia – ostrzega sanepid. Nie można jej używać nawet po przegotowaniu. Podobnie jest w kilku miejscowościach wokół Opola.
Mieszkańcy Parczewa od kilku miesięcy skarżyli się na jakość wody. Niedawno miejska spółka przystąpiła do płukania sieci wodociągowej. Ale zdaniem przewodniczącego rady Mirosława Naumiuka, było ono „dalekie od profesjonalizmu”.
Woda wodociągu, z którego korzystają mieszkańcy Bełżyc, Krężnicy Okrągłej i Wzgórza nadaje się już do spożycia. W jaki sposób woda została skażona bakteriami z grupy coli i enterokokami? Tego nie wiadomo.
Mniej awarii i mniejsze straty wody – tak o zakończonej przebudowie i modernizacji magistrali wodociągowej mówią urzędnicy. – Cena wody nie będzie niższa, w związku z tą budową też nie wzrośnie – mówi Jerzy Irsak, prezes Przedsiębiorstwa Komunalnego Pegimek w Świdniku
Mieszkańcy Parczewa skarżą się do radnych na jakość wody. – Na dowód przynoszą do nas nawet pojemniczki z wodą – mówi Mirosław Naumiuk, przewodniczący rady. Z kolei Marek Perliński, prezes Zakładu Usług Komunalnych, nie ukrywa, że ostatnie płukanie sieci wodociągowej odbyło się 15 lat. Ale kolejne planowane jest właśnie teraz.
Od wtorku miejska spółka wodociągowa jest w rękach nowej pani prezes. W Białej Podlaskiej niewiele o niej wiadomo. Agnieszka Baczyńska przyznaje, że drzwi do jej gabinetu są dla pracowników zawsze otwarte.
Mikrobiologiczne zanieczyszczenie wody w gminie Janowiec potwierdził w piątek puławski sanepid. Problem dotyczy pięciu miejscowości, w których wodę można pić tylko po jej przegotowaniu. Trwa chlorowanie wodociągu. W piątek zaplanowano czterogodzinną przerwę w dostawie wody.
Dlaczego mieszkańcy mają pokrywać ubytki wody? – denerwują się nasi czytelnicy z Kraśnika. Chodzi o kolejne półroczne rozliczenie, o którym zostali poinformowani lokatorzy Spółdzielni Mieszkaniowej „Pomoc”.
O blisko dwie trzecie spadły zyski Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji – wynika z bilansu zgłoszonego do Krajowego Rejestru Sądowego. MPWiK spodziewa się, że również ten rok zamknie mniejszym zyskiem, ale wciąż jest to najbardziej rentowna ze spółek prowadzonych przez samorząd Lublina.
Przez trzy dni ponad 20 tysięcy odbiorców musiało gotować wodę, nawet do mycia zębów czy opłukania truskawek. W wodociągu wykryto bakterie coli. Choć sprawę badała specjalna komisja, są jedynie podejrzenia, dlaczego woda nie nadawała się do spożycia.
Woda w gminie Konopnica jest już czysta – wykazały badania kontrolne. Nie ma jednak jeszcze oficjalnej decyzji sanepidu w tej sprawie, więc wodociąg w Motyczu nadal jest zamknięty.
O problemach z wodą poinformowała w poniedziałek gmina Konopnica.
– Dlaczego nie dostaliśmy SMS-ów, że woda w kranach jest skażona? Kto w niedzielę zagląda na stronę internetową urzędu?! – oburza się mieszkanka Woli Niemieckiej. – Zrobiliśmy, co mogliśmy, urzędnicy też mają niedzielę – odpowiada wójt gminy Niemce.
W ujęciu wody w Niemcach wykryto bakterie coli. Trwa chlorowanie wodociągu. Jutro zostaną pobrane próbki do badań, które wykażą czy woda jest już czysta.
Z wody miejskiego wodociągu można korzystać już bez żadnych ograniczeń – poinformowały w niedzielę władze Świdnika. Dziś zakończyły się bowiem zlecone przez sanepid, po piątkowej awarii wodociągowej, kompleksowe badania jakości wody.
Przedsiębiorstwo Komunalne Pegimek w Świdniku do odwołania wprowadziło zakaz picia i wykorzystywania wody do celów spożywczych. Awaria ma związek z budową nowej magistrali.
Woda pochodząca z wodociągu Biowetu nie nadaje się do spożycia. Puławski sanepid w czwartek poinformował o jej zanieczyszczeniu mikrobiologicznym. Około stu mieszkańców osiedla przy ul. Arciucha musi korzystać z wody dostarczonej cysterną.
Z powodu awarii wodociągu zwężona jest jezdnia ul. Nadbystrzyckiej w rejonie skrzyżowania z Glinianą
Duże utrudnienia w ruchu na Zemborzyckiej. Jezdnia została podmyta przez wodę, czynny tylko jeden pas ruchu.
Mieszkańcy wrzucają plastikowe rękawiczki do toalet. A wodociągowa spółka w Białej Podlaskiej ma przez to problemy.
Nasz Czytelnik narzeka na awarie wodociągu w Berezie (gmina Międzyrzec Podlaski). – Przez to jesteśmy często pozbawieni bieżącej wody na wiele godzin – oburza się pan Jan. Tymczasem gmina odpowiada, że awarie są szybko naprawiane.
Kolejne ulice mają zostać uzbrojone w kanalizację sanitarną, dzięki czemu mieszkańcy pobliskich domów będą mogli zlikwidować szamba i podłączyć posesję do kolektora. Na koniec zeszłego roku stopień skanalizowania miasta wynosił już 98,95 proc.
Narzekania mieszkańców Puław na kolor, przejrzystość, zapach i jakość dostarczanej im wody skłoniły miejskie spółki do zajęcia głosu. Z ich stanowiska wynika, że wina za ewentualne odstępstwa od normy leży po stronie zarządców budynków. Ci ostatni są odmiennego zdania.
Dokładnie 2 marca do setek domów w dzielnicach Głusk i Abramowice ma popłynąć woda z miejskich wodociągów. Dziś pije się tu kranówkę z wodociągu wiejskiego „Czerniejów”, dla którego obsługa części miasta stała się problemem, zwłaszcza podczas upałów.