Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Zdjęcie ilustracyjne
Z wody miejskiego wodociągu można korzystać już bez żadnych ograniczeń – poinformowały w niedzielę władze Świdnika. Dziś zakończyły się bowiem zlecone przez sanepid, po piątkowej awarii wodociągowej, kompleksowe badania jakości wody.
"Woda spełnia wszystkie parametry zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Zdrowia z dnia 7 grudnia 2017 r. w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi" – zastępca burmistrza Świdnika Marcin Dmowski przekazał po południu za pośrednictwem Facebooka komunikat świdnickiej Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej.
Do awarii doszło dwa dni temu. W związku z budową nowej magistrali w Świdniku, do wody dostały się osady ze starych rur. Tego samego dnia podjęto decyzję o zakazaniu picia wody i używania „kranówki” do celów spożywczych. Odbiorcy mogli korzystać z niej jedynie do celów gospodarczych i sanitarnych. Jednocześnie, po stwierdzeniu awarii, Przedsiębiorstwo Komunalne Pegimek rozpoczęło czyszczenie zbiorników z wodą i całej sieci.
Wczoraj sanepid i władze miasta otrzymały pierwsze wyniki badań. Na ich podstawie dopuszczono możliwość spożycia wody i używania jej do przygotowania potraw po uprzednim przegotowaniu. W związku z kolejnymi wynikami badań, dziś urzędnicy poinformowali, że z „kranówki’ można korzystać już bez żadnych ograniczeń.
