Piotr Sawicki - Wiadomości z Lublina i regionu

Janusz Kowalski chciał uderzyć w lubelską Platformę Obywatelską. Ale wtopa

Wiceminister rolnictwa zaatakował lubelską PO. Janusz Kowalski zaliczył kolejną pomyłkę.

Piotr Sawicki (PO) źle ocenia ostatnie cztery lata swojej partii

Działacz lubelskiej PO ostro krytykuje kolegów. "Maszyna wyborcza się zacięła"

– Ostatnie cztery lata lubelskiej Platformy oceniam źle, ponieważ ta dobrze funkcjonująca maszyna wyborcza w pewnym momencie się zacięła. To zacięcie ma swoje podłoże historyczne – mówi Piotr Sawicki z PO

Jak wydłużyć sezon turystyczny nad jeziorem Białym?

Tegoroczny sezon nad Jeziorem Białym był dłuższy od poprzednich o niemal miesiąc. Właściciele hoteli i pensjonatów mają nadzieję, że w przyszłości Okuninka będzie się cieszyć zainteresowaniem turystów przez cały rok.

Właściciele motorówek znad Jeziora Białego przekonują, że im też zależy na czystości jeziora i spokoju

Alarm 24

Hotelarze nie chcą motorówek nad jez. Białym. Motorowodniacy odpowiadają

Hotelarze znad Jeziora Białego, którzy powołali Lokalną Organizację Turystyczną Polesie Lubelskie, wzorem wójta gminy Włodawa nie chcą motorówek na jeziorze. To wywołało zdecydowaną reakcję motorowodniaków.

Mariusz Grad i Joanna Mucha – „jedynki” list PO w wyborach do Sejmu

Listy PO: Jest Mucha, jest Grad, a Stepaniuk brak. Działacz: "Stare odgrzewane kotlety"

„Stare, odgrzewane kotlety” – tak o lubelskich listach wyborczych PO napisał jeden z działaczy tej partii w liście otwartym do Ewy Kopacz. To reakcja na brak na listach rekomendowanej przez partyjną młodzieżówkę miejskiej radnej Beaty Stepaniuk-Kuśmierzak

Nici z rekompensat dla rolników? "To są śmieszne pieniądze"

Żaden z rolników skontrolowanych dotychczas przez urzędników nie ma prawa ubiegać się o unijne rekompensaty. Chodzi o producentów owoców i warzyw, którzy stracili na rosyjskim embargu.

Rezygnują z przebudowy skrzyżowania. Radni jadą na wakacje, kierowcom zostanie korek

Nie będzie obiecanej przebudowy skrzyżowania w podlubelskiej Konopnicy. Samorządowcy rezygnują z inwestycji, bo okazało się, że prace kosztowałyby ponad dwa razy więcej, niż wyliczyli. A nawet gdyby pieniądze się znalazły, nie zdążyliby z formalnościami przed wakacjami.