Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Gościem Dziennikowej Niezapominajki jest pan Adam Lipa, rzeźbiarz ludowy mieszkający w Siedliskach Drugich. Artysta zamiłowanie do rzeźbienia w drewnie przejął po swoim ojcu. Dzieła które tworzy powstają przy użyciu dłut, które robi pan Adam własnoręcznie. Twórca w swoich pracach porusza tematykę sakralną, wykonując kapliczki, Jezusa, anioły a także rzeźby przedstawiające prace wykonywane na wsi. Jest laureatem wielu nagród i wyróżnień m.in. Nagrody Kulturalnej Województwa Lubelskiego.
Chleby, drożdżówki, chałki, cebularze, ciasta, oleje, sery. Tego wszystkiego można było spróbować podczas jarmarku produktów regionalnych na XXVI Lubelskim Święcie Chleba. Były też inne atrakcje i m.in. darmowe badania.
Warsztaty rzemieślnicze, potańcówki i koncerty muzyki tradycyjnej oraz wiele innych atrakcji wypełnią Stare Miasto i Błonia pod Zamkiem w Lublinie. 18. edycja festiwalu Re:tradycja – Jarmark Jagielloński potrwa od 23 do 25 sierpnia.
Ręcznie szyte ubrania i dodatki, domowe wypieki, biżuteria, świece sojowe i kokosowe, a do tego możliwość wymieniania się ubraniami. W najbliższą niedzielę na Błoniach przy Zamku Lubelskim odbędzie się Brunch pod chmurką.
Koncerty, warsztaty rzemieślnicze, spotkania z artystami, dawne zabawki, pokazy filmowe - to część programu tegorocznego festiwalu Re:tradycja - Jarmark Jagielloński. Impreza odbywa się na zamkowych błoniach.
Kaletnicy, szewcy, zegarmistrze – to tylko niektórzy rzemieślnicy, których epidemia pozbawiła normalnych możliwości funkcjonowania. Pomóc w przetrwaniu mogą im tylko wierni klienci. Ci skrzykują się w internecie
- To najważniejsze, wyczuć moment, od kiedy to ty rządzisz wikliną a nie ona tobą. Potem jest już łatwo – radzą mistrzowie plecionkarstwa. Na jarmarku można podpatrzeć ich przy pracy
- Kowalstwu z pewnością nie grozi wyginięcie. Wręcz przeciwnie. Coraz więcej młodych osób interesuje się tym fachem, często osiągając lepsze wyniki niż niektórzy „starzy wyjadacze”. Można powiedzieć, że kowalstwo, a także inne rodzaje rzemiosła, zaczyna przeżywać swój renesans - z Dominikiem Gnasiem, twórcą wyjątkowych noży rozmawiamy o rosnącym zainteresowaniu kowalstwem i modzie na ręcznie wykonywane narzędzia
W ramach „Akademii Lesslandia” stworzonej przez LOT „Krainę Lessowych Wąwozów” można znaleźć oferty turystyczne związane z tzw. ginącymi zawodami. Jednym z takich zawodów jest tkactwo z historią według niektórych naukowców obliczoną na 10 tysięcy lat. W powiecie puławskim „zagłębiem tkackim” są wsie skupione z pobliżu Żyrzyna: Bałtów, Borysów i Żerdź.
Wakacyjne wędrówki rowerem, samochodem lub pieszo sprzyjają nieoczekiwanym spotkaniom z miejscami, przedmiotami lub ludźmi, których śmiało możemy nazwać niezwykłymi. Do nich należy grupa kolekcjonerów, którzy nieraz przez kilkadziesiąt lat gromadzą dawne sprzęty, urządzenia lub przedmioty, stanowiące nieodłączny wizerunek typowego gospodarstwa rodzinnego. W tym tygodniu zapraszamy do kilku izb pamięci z naszego regionu.
Perebory, czyli unikalne wzory tkackie z południowego Podlasia trafią na krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO.
Gdy zrobiła parasolkę w fabryce w Warszawie, mistrz Ryczer zapytał, czy może wziąć ją na pamiątkę. – Byłam wściekła, miałam nadzieję, że uda mi się ją sprzedać, ale przecież nie odmówię komuś takiemu. Później podchodził do pracownic fabryki, rozkładał przed nimi parasolkę i krzyczał: \"Patrzcie, jak robi Lublin!”.