Stary został zdarty do gołej ziemi, już budowany jest zupełnie nowy, szerszy. Na biłgorajskim autodromie powstaje nowoczesny tor wyścigowy. Buduje go firma spod Zamościa, a finansuje, dzięki sporej dotacji i kredytowi powiat.
O tej inwestycji pisaliśmy w Dzieniku Wschodnim kilkukrotnie. Przypomnijmy, że jesienią zeszłego roku w drugim przetargu udało się wyłonić wykonawcę. DROGMOST z Mokrego koło Zamościa zadeklarował zrealizować zadanie za prawie 31 mln zł. Była też oferta tańsza, ale przedsiębiorstwo z Warszawy nie odpowiadało na kierowane do niego pytania, więc samo się z postępowania wykluczyło.
Wybór został dokonany, umowa podpisana. Pod koniec października przekazano plac budowy. I niedługo po tym ruszyły prace. Już są dość zaawansowane, a na prezentowanych w internecie zdjęciach z lotu ptaka wyraźnie widać, jak wygląda zarys toru.
Przypomnijmy, że ten nowy będzie szerszy od starego (będzie mieć w różnych miejscach od 8 do 14,5 metra), a długi na 1,2 km. Będą się tutaj mogły odbywać m.in. zawody kartingowe, samochodowe i motocyklowe, a także kursy z doskonalenia technik bezpieczeństwa jazdy. Zaplecze ma stanowić nowoczesny budynek wielofunkcyjny oraz trybuny dla 500 widzów. W planach jest też park maszyn z drogami dojazdowymi i zapleczem technicznym oraz strefa serwisowa. Powstać ma także nowy plac egzaminacyjny na potrzeby WORD, parkingi z ładowarkami pojazdów elektrycznych, zaplecze sanitarne i ogrodzenia, wały ziemne redukujące hałas, drogi i chodniki.
Inwestorem jest Starostwo Powiatowe w Biłgoraju, które ma na ten cel do wydania 15 mln zł z Polskiego Ładu. Resztę pieniędzy samorząd musi wygospodarować we własnym zakresie. W ministerstwie sportu złożono wniosek o 9,5 mln zł. Jeszcze w październiku starosta był dobrej myśli i liczył na tę dotację.
– Niestety, nie otrzymaliśmy jej. Analizujemy budżet, zastanawiamy się ile pieniędzy, którymi dysponujemy z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych przeznaczyć na tę, a ile na inne nasze inwestycje. Na pewno nie obędzie się bez kredytu, ale zaciągać go będziemy dopiero pod koniec roku i postaramy się, by był jak najmniejszy – mówi Andrzej Szarlip, starosta biłgorajski.
Trwająca budowa to pierwszy z dwóch wstępnie zakładanych etapów modernizacji autodromu. Ta część powinna być gotowa już w przyszłym roku. Czy i kiedy rozpocznie się drugi etap, na razie nie wiadomo. Przypomnijmy, że w jego ramach miałby ewentualnie pwostać Ośrodek Doskonalenia Technik Jazdy (wraz z budynkiem WORD), z częścią hotelową i SPA. Na ten etap przewidywano również m.in. termomodernizacja warsztatów RCEZ, wykonanie drugiej trybuny dla widzów, realizacja toru rallycrossowego oraz zbudowanie płyty poślizgowej.