Najpierw były gorączkowe poszukiwania a potem przyszła straszna wiadomość. Wczoraj około godz. 18. kolejarze wezwali policjantów na dworzec Chełm Miasto. Tam zaledwie kilka metrów od peronów znaleziono ciało młodego mężczyzny.
Z relacji prowadzącego pociąg wynikało, że zauważył leżącego na torach nastolatka, ale nie był już w stanie wyhamować składu.
15-latek zginął na miejscu.
Maszynista pociągu był trzeźwy.
Teraz okoliczności śmierci nastolatka zbadają śledczy.