![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![Zdjęcie ilustracyjne](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2021/2021-01/acb0ef178ed8c193a9a10164a66a5003_std_crd_830.jpg)
Kiedy 62-latka zorientowała się, że zostałam oszukana, było już za późno.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
W poniedziałek do mieszkanki powiatu lubartowskiego z zastrzeżonego numeru zadzwonił mężczyzna podający się za funkcjonariusza Centralnego Biura Antykorupcyjnego. – Poinformował kobietę, że nieznane osoby ,,ukradły” z jej konta 40 tysięcy złotych. Oświadczył ponadto, że pomogą jej odzyskać te pieniądze, jednak musi wziąć udział w tak zwanej ,,prowokacji” – informuje policja.
Kobieta zgodziła się pomóc i udostępniła dane do logowania na swoje konto bankowe. Wtedy fałszywy funkcjonariusz oświadczył, że przełącza ją na numer 112, gdzie miała rozmawiać z prokuratorem.
– Za ich namową poszła dwukrotnie do banku, gdzie wykonała dwa przelewy na łączną kwotę ponad 58 tysięcy złotych. Po wykonaniu przelewów kontakt z mężczyznami się urwał – dodaje policja.
![e-Wydanie](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/public/dziennikwschodni.pl/e-wydanie-artykul.png)