U!NB AZS UMCS Start II Lublin pewnie pokonał Ochotę Warszawę. Po raz szósty w sezonie zawodnicy trenera Przemysława Łuszczewskiego przekroczyli granicę stu punktów
Jeśli można powiedzieć, że jakiś fragment spotkania stał na w miarę równym poziomie, to była to pierwsza połowa. Choć w niej i tak wyraźnie lepszym zespołem byli gospodarze. Po początkowych minutach mieliśmy remis (7:7), ale dwukrotnie zza linii 6,75 metra trafił Szymon Jaworski i gospodarze odskoczyli do stanu 13:7. Jednak przyjezdnych to jeszcze nie złamało. Po skutecznych osobistych Krzysztofa Grudnia tracili tylko jedno „oczko” (14:13). Ale lublinianie ponownie przycisnęli. Punktowała cała drużyna. Dzięki temu miejscowi wygrywali po pierwszej kwarcie 25:17. Jej wynik „trójką” ustalił Bartłomiej Nycz. Kolejna zaczęła się do akcji Adama Myśliwca (27:17). Przewaga akademików systematycznie rosła. Dobrze spisywał się Krzysztof Wąsowicz. Na przerwę zespoły schodziły przy wyniku 51:35.
Po zmianie stron widowisko stało się o wiele bardziej jednostronne. Trener AZS-u cały czas rotował składem, a jego zawodnicy odpłacali mu zdobytymi punktami. We znaki warszawiakom dawał się Mateusz Wiśniewski, który oprócz dobrej gry pod koszem, ustrzelił też “trójkę”. Także Karol Obarek stanowił o sile zespołu w drugiej połowie. Można śmiało powiedzieć, że to była połowa właśnie tych graczy. W szeregach Ochoty próbował zmniejszać straty Igor Muszyński, ale to na niewiele się zdało. AZS UMCS Start II Lublin wysoko wygrał niedzielne spotkanie, dzięki czemu pozostał na fotelu wicelidera grupy B.
– Wiedzieliśmy, że przyjedzie do nas ambitny zespół. Pamiętaliśmy mecz z pierwszej rundy, w którym wygraliśmy tylko jednym punktem. Jednak dziś narzuciliśmy swoje warunki i koniec końców pewnie zwyciężyliśmy. Szczególnie w drugiej połowie postawiliśmy twardą defensywę, co przełożyło się na kontry i łatwe punkty. Teraz czeka nas mecz wyjazdowy z Dzikami Warszawa. Liczę, że przerwiemy ich passę 17 kolejnych wygranych. ‒ mówił na gorąco zawodnik gospodarzy, Karol Obarek.
U!NB AZS UMCS Start II Lublin ‒ MKS Ochota Warszawa 101:54 (25:17, 25:18, 24:10, 26:9)
Lublin: Jaworski 15, Myśliwiec 14, Obarek 13, Wąsowicz 12, Wiśniewski 11 oraz Waniewski 10, Nycz 6, Uniłowski 6, Pszczoła 5, Dobrowolski 5, Matysek 4.
Ochota: Grudzień 12, Dziatczuk 10, Muszyński 10, Górka 4, Nowakowski 2 oraz Gębal 7, Chmielak 3, Jesionek 3, Dobrowolski 2, Kowalski 1, Łączyński, Wojciechowski 0.