Po decyzji o zakończeniu rozgrywek w niższych ligach, prowadząca na półmetku w chełmskiej klasie okręgowej Unia Białopole wywalczyła awans do IV ligi
Siódmego maja poznaliśmy treść Komunikatu Prezesów Wojewódzkich Związków Piłki Nożnej. Po rozmowach z władzami Polskiego Związku Piłki Nożnej zdecydowano o zakończeniu rozgrywek IV ligi i niższych klas oraz rozgrywek młodzieżowych prowadzonych przez te związki. Liga została zakończona pomimo tego, że zespoły nie zagrały wszystkich zaplanowanych spotkań. Kolejność drużyn ustalona została na podstawie wyników uzyskanych w pierwszej rundzie sezonu 2019/2020. „Drużyny zajmujące miejsca premiowane awansem uzyskają awans do wyższej klasy. Po sezonie 2019/20 nie będzie natomiast spadków do niższych klas rozgrywkowych” – czytamy w komunikacie PZPN.
W roli szczęśliwca jest pierwsza po pierwszej części sezonu w chełmskiej klasie okręgowej Unia Białopole. Prowadzona przez trenera Tomasza Hawryluka drużyna w 13 spotkaniach nie przegrała. Odniosła 10 zwycięstw i trzy mecze zremisowała, gromadząc 33 punkty, o cztery więcej niż drugi w klasyfikacji Start Krasnystaw. Po dobrej postawie jesienią klub jeszcze bardziej utwierdził się o słuszności swojej pracy. – Szykujemy się na sportową walkę o pierwsze miejsce i awans do IV ligi – mówił nie tak dawno prezes Unii Białopole Jan Ostrowski.
W planach przed rundą rewanżową było wzmocnienie zespołu. Unię mieli zasilić ofensywny młodzieżowiec Jakub Frąc, grający w obronie i pomocy były zawodnik Chełmianki Dawid Greguła oraz pomocnik Paweł Paśnik. O tym, czy w zaistniałej sytuacji wymienieni zawodnicy ostatecznie zasilą kadrę mistrza chełmskiej klasy okręgowej okaże się niebawem. Niewykluczone jest także pozyskanie innych graczy. – Rozglądamy się za bardziej wartościowymi zawodnikami, ogranymi na wyższym poziomie – zapowiada prezes.
Przed klubem teraz proces licencyjny na grę w IV lidze. Pod względem infrastruktury klub z Białopola nie powinien mieć problemów ze spełnieniem wymagań. – Cały czas troszczymy się o murawę, prowadzimy zabiegi pielęgnacyjne, systematycznie podlewamy płytę. Na trybunach naszego obiektu mamy 320 siedzisk dla sympatyków piłki nożnej – tłumaczy Ostrowski. Wśród zadań do wykonania będzie jeszcze wyodrębnienie miejsca na trybunach dla kibiców gości oraz zrobienie dodatkowego ogrodzenia. – Myślę, że ze spełnieniem warunków niezbędnych do otrzymania licencji na grę w IV lidze nasz klub nie powinien mieć problemów – twierdzi prezes.
Wyzwanie gry na wyższym poziomie Unia podejmie z dotychczasowym szkoleniowcem Tomaszem Hawrylukiem. Trener, który po koniec ubiegłego sezonu zdecydował się na pracę w zespole w Białopola, może być zadowolony z wyników swojej pracy. – Nie przewidujemy rozstania ze szkoleniowcem – zapewnia Ostrowski. Niewykluczone, że dobrze rokujący trener może otrzymać ofertę od konkurencji.