Centrum Usług Wspólnych w Świdniku, które poprowadzi m.in. księgowość dla miejskich szkół i przedszkoli, ma zacząć działać od nowego roku. Nie będzie mieścić się jednak, jak wstępnie planował świdnicki magistrat, w Szkole Podstawowej nr 3, tylko w urzędzie miasta.
– Po przetargu dotyczącym dostosowania pomieszczeń w szkole na potrzeby Centrum Usług Wspólnych zmieliliśmy pierwotną koncepcję – tłumaczy Marcin Dmowski, zastępca burmistrza Świdnika ws. inwestycji i rozwoju. – Najniższa kwota z ofert na zagospodarowanie tego miejsca wynosiła blisko 2 miliony złotych, dlatego też chcemy szukać tańszego rozwiązania.
CUW zostanie ulokowane w urzędzie. – Znajdzie się na tym samym piętrze, na którym mieści się wydział oświaty – dodaje Dmowski. – Pieniądze, które radni na ostatniej sesji zarezerwowali na potrzeby CUW zostaną przeznaczone przede wszystkim na zakup sprzętu komputerowego.
Na czwartkowej sesji radny Waldemar Białowąs miał wątpliwości, czy powstanie CUW jest dobrym pomysłem. – Byłem dyrektorem szkoły przez 20 lat i był już taki moment, kiedy księgowe i kadrowe były razem w zespole – zwrócił uwagę radny Białowąs. – To nie przyniosło żadnych efektów.
Radny dociekał też, na co mają być dokładnie przeznaczone pieniądze dla CUW (400 tys. zł). – Chcemy przenieść oświatę z XIX w. do XXI wieku. Wszystko skomputeryzować – odpowiedział Dmowski, zaznaczając jednocześnie, że kwota przeznaczona na ten cel jest „z górką”.
W CUW ma liczyć 15 pracowników.