Miasto wybrało firmy, które przebudują Al. Racławickie, ul. Lipową i ul. Poniatowskiego. Za prawie 104 mln zł zajmą się tym spółki drogowe z Lublina i Lubartowa. Mocno krytykowana przebudowa będzie się wiązała z usunięciem 212 drzew. Broniący ich ekolodzy zapowiadają na 21 marca uliczną demonstrację.
Miejski przetarg wygrały firmy, które wspólnie złożyły najtańszą ofertę. To Przedsiębiorstwo Robót Drogowych Lubartów oraz Komunalne Przedsiębiorstwo Robót Drogowych z Lublina. Na wykonanie wszystkich prac będą mieć czas do czerwca 2021 r. Wynik przetargu nie jest jeszcze prawomocny. – Pozostałe startujące firmy mają 10 dni na ewentualne odwołania – informuje Grzegorz Jędrek z biura prasowego Ratusza.
Kiedy ruszy przebudowa
Firmy nie mogą zacząć prac, dopóki miasto nie podpisze z nimi umowy. A podpisanie umowy będzie możliwe dopiero po obowiązkowej kontroli z Urzędu Zamówień Publicznych, który musi teraz sprawdzić prawidłowość miejskiego przetargu. Taka kontrola może potrwać miesiąc.
Przebudowa ma być prowadzona etapami. W pierwszej kolejności drogowcy zajmą się rondem Honorowych Krwiodawców, Alejami Racławickimi i ul. Poniatowskiego. W drugim etapie wkroczą na ul. Lipową. Wszędzie mają się pojawić nowe nawierzchnie, ale projekt, którego mają się trzymać drogowcy, przewiduje znacznie więcej zmian. Tą, która wywołuje wiele protestów, jest planowane usuwanie przydrożnej zieleni.
Planują usunąć 212 drzew
Aż 69 proc. drzew ma zniknąć z ul. Poniatowskiego, 43 proc. z ul. Lipowej oraz 16 proc. drzew rosnących wzdłuż Al. Racławickich. Jak to wygląda w liczbach? Z Alej usunięte mają być 63 drzewa, z Lipowej 30, a z ul. Poniatowskiego 119. Łącznie wychodzi 212, z czego 110 ma być wyciętych, a 102 przesadzone w inne miejsca. Krytycy boją się, że przesadzane drzewa się nie przyjmą, a część pozostawionych może obumrzeć.
O zmianę planów apelowali ekolodzy i miejscy aktywiści. Jedni prosili Ratusz, by posłał projekt do kosza i zrezygnował z miejscowego poszerzania Alej i z budowy wysepek na przejściach dla pieszych. Drudzy prosili firmy starające się o kontrakt, by wycofały się z przetargu. Apele nie poskutkowały.
Szykują się do demonstracji
Na 21 marca zapowiadana jest uliczna manifestacja obrońców drzew. Informują o niej ekolodzy z Towarzystwa dla Natury i Człowieka, którzy w internecie zbierają pieniądze na obronę drzew.
– Potrzebujemy środków na druk ulotek i plakatów, materiały plastyczne, koszty demonstracji planowanej na 21 marca – wyjaśniają ekolodzy. Zamierzamy wywrzeć presję na władze miasta, aby zmieniły projekt przebudowy tak, by nie powodowała ona tak dużych zniszczeń w zieleni i nie zmieniała tak drastycznie charakteru śródmiejskich ulic.
Jak jeszcze zmienią się ulice
W Alejach Racławickich wyznaczone mają być buspasy, co oznacza, że kierowcy stracą jeden pas ruchu. Jezdnia ma być jednak poszerzana na skrzyżowaniach o dodatkowe pasy dla pojazdów skręcających w lewo (to jeden z punktów oprotestowanych przez ekologów).
Projekt przewiduje również nowe sygnalizacje świetlne: przy ul. Puławskiej oraz przy pl. Teatralnym. Z obu stron Alej poprowadzone mają być chodniki i drogi rowerowe, ulica dostanie odwodnienie, a pod jezdnią wymieniany ma być stary gazociąg, którego stan, według władz miasta, może stwarzać zagrożenie.
Buspasy planowane są również na ul. Lipowej, jednak projekt nie przewiduje tu już dróg rowerowych. Z kolei ul. Poniatowskiego ma być wybudowana od nowa, ale w nieco innym miejscu, bo bliżej szkoły. W obecnym miejscu zostanie dojazd do pobliskich budynków oraz do ul. Dubois.