Strażacy interweniowali w środę przy ulicy Lotniczej w Lublinie.
Około godziny 14 mężczyzna jadący prywatną hulajnogą zauważył, że coś się dzieje z jego pojazdem. W wyniku awarii akumulatora sprzęt stanął w ogniu.
Na miejsce przyjechał zastęp straży pożarnej, który ugasił hulajnogę. Na szczęście kierującemu nic się nie stało.
To już drugi przypadek pożaru hulajnogi w Lublinie. W maju ubiegłego roku ogień pojawił się przy ul. Króla Rogera na Czechowie. Zapaliła się hulajnoga przechowywana przez właściciela w mieszkaniu. Mężczyzna się poparzył podczas wynoszenia płonącego sprzętu na klatkę schodową.