Początek sierpnia pokazał, że intensywne, nawalne opady deszczu, mogą wyrządzić sporo szkód. Przed podtopieniami chcą się zabezpieczyć w Puławach. W mieście może powstać nowa koncepcja zabezpieczenia miasta przed wodami opadowymi.
Zarząd Dróg Miejskich chce wyłonić firmę, która opracuje program zagospodarowania wodami opadowymi dla Puław. Projektanci mają dokonać stosownych obliczeń i opisów, przedstawić istniejący układ sieci kanalizacji deszczowej wraz z rowami odprowadzającymi wody opadowe i roztopowe oraz całą istniejącą infrastrukturą techniczną.
Jak czytamy w opisie, celem tego dokumentu będzie przygotowanie rozwiązań, które pomogą skuteczniej radzić sobie z nadmiarem deszczówki. Planowana koncepcja, która powstanie na bazie zamówionych wyliczeń i grafik, wskaże zarówno rezerwy, jak i tzw. wąskie gardła. Zaproponowane mają zostać także konkretne rozwiązania remontowe, propozycje modernizacji, zakupu nowych urządzeń itp. Wszystko po to, żeby w trakcie kolejnych ulew, system kanalizacji był w stanie poradzić sobie z nadmiarem wody. Niestety, tego rodzaju zjawiska, występują coraz częściej.
Niestety, oczekiwana dokumentacja nie jest tania. Puławscy urzędnicy liczyli na to, że jej koszt zamknie się w kwocie 50 tys. zł. Po otwarciu ofert okazało się, że taka suma jest dalece niewystarczająca. Tańsza z propozycji (od DHI Polska) opiewa na ponad 227 tys. zł, a droższa (od Sweco Polska) przekracza 750 tys. zł. W tej sytuacji dyrektor ZDM-u zdecydował o unieważnieniu postępowania. Przetarg najpewniej zostanie ogłoszony ponownie.