Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Lidia Kasprzak-Chachaj
(fot. Lidia Kasprzak-Chachaj FB)
W Szkole Podstawowej numer 20 stanęły charakterystyczne skrzyneczki. To coraz częstsze działanie w Polsce.
Jest to jedna z pierwszych szkół na Lubelszczyźnie gdzie wprowadzono taką akcję. I bardzo się z tego powodu cieszę ponieważ inicjatywa taka możliwa była dzięki przekazaniu środków z rezerwy celowej Rady Dzielnicy Za Cukrownią, w której działam od kilku lat – informuje Lidia Kasprzak-Chachaj.
Rada wydała na trzy skrzyneczki 1 tys. złotych. Znajdują się w nich środki higieny osobistej dla dziewcząt i kobiet.
Kasprzak-Chachaj przytacza wyniki badań firmy Procter & Gamble, które wskazują, że jedna na sześć uczennic opuściła kiedyś zajęcia w szkole z powodu braku dostępu do środków higienicznych. - W parze z kwestiami ekonomicznymi idą wstyd i niewiedza. Bardzo ważne jest, aby dziewczynki nie czuły się wykluczone tylko dlatego, że mają okres – dodaje dzielnicowa radna.
