Górnik Łęczna awansował do finału Centralnej Ligi Juniorek U-17
To olbrzymi sukces młodych łęcznianek, które w drodze do finału musiały pokonać kilku poważnych przeciwników. Najpierw dość pewnie przebrnęły przez rozgrywki grupowe, gdzie zajęły drugie miejsce, tuż za UKS SMS Łódź. W pokonanym polu pozostawiły m.in. bardzo silny SWD Wodzisław Śląski.
W półfinale mistrzostw Polski zmierzyły się Medykiem Polomarket Konin. W pierwszym meczu, rozgrywanym w Łęcznej, padł remis 1:1, a bramkę dla Górnika zdobyła Milena Kazanowska. W poniedziałek w Koninie odbył się rewanż, a jego faworytem były podopieczne Anny Gawrońskiej. Trenerka Medyka to jedna z legend kobiecej piłki nożnej w Polsce i wciąż aktywna zawodniczka.
Mecz rozpoczął się bardzo dobrze dla gospodyń, które już w 9 min objęły prowadzenie za sprawą Oliwii Jaśniak. Szczęście Medyka nie trwało jednak długo, bo kwadrans później do remisu doprowadziła Martyna Duchnowska. Ta zdolna 17-latka uczyła się futbolu w Białymstoku, a w Łęcznej jest dopiero od kilkunastu miesięcy. W trakcie tego pobytu zdążyła już zdobyć wiele bramek w CLJ, a także zadebiutować w Ekstralidze. Duchnowska w 28 min trafiła do siatki po raz kolejny i wyprowadziła Górnika na prowadzenie. Miejscowe zawodniczki jednak nie poddawały się i w 32 min na tablicy wyników ponownie był remis – gola dla Medyka zdobyła Kinga Połatyńska.
W drugiej połowie ekipa Patryka Błaziaka zaczęła zyskiwać coraz większą przewagę, a jej udokumentowaniem były trafienia Anny Adamskiej i Katarzyny Jezioro. Rywalki nie znalazły już odpowiedzi na te bramki, co pozwoliło Górnikowi awansować do finału mistrzostw Polski. Zmierzy się w nim z UKS SMS Łódź, który w półfinale wyeliminował MUKS Praga Warszawa. Decydujące spotkanie odbędzie się w sobotę o godz. 17 w Ząbkach.