(fot. Radosław Szczęch)
Fundacja Wolności zawiadomiła policję o możliwości popełnienia wykroczenia przez Leszka Gorgola, wicestarostę puławskiego. Samorządowiec Prawa i Sprawiedliwości na swoim profilu facebookowym w trakcie pierwszej tury wyborów prezydenckich miał zachęcać do głosowania na jednego z kandydatów.
W trakcie ciszy wyborczej agitacja, czyli nakłanianie do oddawania głosów na konkretnego kandydata, jest zabroniona. Mówi o tym kodeks wyborczy, który za naruszenie tego przepisu przewiduje grzywnę w wysokości 5 tys. złotych. Leszek Gorgol wpis, który zwrócił uwagę Fundacji Wolności zamieścił 28 czerwca, a więc w niedzielę wyborczą. Zaczął niewinnie, od zachęty do udziału w głosowaniu. I gdyby na tym poprzestał, wszystko byłoby w porządku.
Wicestarosta, a więc urzędnik państwowy, mimo obowiązującej ciszy wyborczej, swoją zachętę do udziału w wyborach okrasił nietypową fotografią. Zamiast standardowego zdjęcia ilustrującego np. oddawanie głosu, swój wpis uzupełnił o zdjęcie pierwszej damy, Agaty Kornhauser-Dudy, żony aktualnego prezydenta, a zarazem kandydata Prawa i Sprawiedliwości.
„Kilkakrotnie miałem okazję widzieć się i rozmawiać z Panią Prezydentową. Dzięki tym rozmowom mogłem Ją bardziej poznać i dlatego Ją niezwykle cenię. I niech tak zostanie! Nie trzeba zmieniać! Mam też nadzieję, oczywiście po wyborach, na kolejne z Nią spotkanie na terenie naszego Powiatu Puławskiego!” – napisał Leszek Gorgol podczas ciszy wyborczej.
Prezes Fundacji Wolności nie ma wątpliwości, że tego rodzaju treść zachęca do popierania konkretnego kandydata. – Moim zdaniem takie działanie stanowi agitację wyborczą. Z treści ewidentnie wynika, aby nie zmieniać urzędującego prezydenta – zauważa Krzysztof Jakubowski, prezes fundacji.
W związku z podejrzeniem o popełnienie wykroczenia przez wicestarostę, szef fundacji powiadomił policję. Pismo trafiło do Komendy Miejskiej Policji w Lublinie. – Potwierdzam, że takie zawiadomienie do nas wpłynęło, ale w związku z tym, że zdarzenie miało związek z powiatem puławskim, sprawa ta zostanie przekazana komendzie w Puławach – informuje kom. Kamil Gołębiowski, rzecznik lubelskiej policji.
Sam wicestarosta zapewnia, że czuje się niewinny. – Jest mi przykro, że Fundacja Wolności posądziła mnie o naruszenie prawa. Jestem przekonany o swojej niewinności. Sprawą zajmują się już odpowiednie organy, więc czekam na jej rozstrzygnięcie – przyznaje Leszek Gorgol.