Na to trzeba uważać eksplorując internet. Oszuści wysyłają maile z ostrzeżeniem o zhakowanej kamerce internetowej i groźbą publikacji filmów intymnych, jeśli nie przekaże się odpowiedniej sumy pieniędzy.
Odezwała się do nas zaniepokojona czytelniczka, która już nie pierwszy raz otrzymała maila z informacją od rzekomego hakera, który ma być w posiadaniu filmów o treści intymnej.
Oszust grozi, że upubliczni nagrania, jeśli nie otrzyma 1200 euro. Ostrzega również, aby nie kontaktować się z policją. W takiej sytuacji, należy jednak poinformować służby.
- Zdarza się, że otrzymujemy podobne zgłoszenia i bez wątpienia jest to sprawa dla policji. Jeśli ktoś otrzyma taką wiadomość powinien jak najszybciej zgłosić się do najbliższej jednostki i złożyć zawiadomienie. Policjanci dokładnie zbadają sprawę. Bardzo często są to próby wyłudzenia pieniędzy – informuje nadkom. Kamil Gołębiowski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Jak wspomniała czytelniczka, otrzymanie takiej wiadomości, szczególnie przez młodą osobę może wywołać u niej stres lub niepokój. To może skłonić do przekazania pieniędzy oszustowi, a dotyczy to zwłaszcza osób, które swobodnie eksplorują internet w tym strony dla dorosłych.
Nadkomisarz Gołębiowski wskazuje na kilka kwestii, o który trzeba pamiętać, żeby nie paść ofiarą przestępstwa internetowego. Przede wszystkim nie wolno klikać w linki nieznanego pochodzenia oraz wchodzić na strony nieposiadające odpowiednich certyfikatów bezpieczeństwa. Należy uważać na osoby poznane w internecie, ponieważ sieć daje dużą anonimowość i nie wiadomo, w jakich celach osoba po drugiej stronie wykorzysta przekazane przez nas informacje. Dodatkowo warto używać antywirusów, na bieżąco aktualizować systemy na urządzeniach oraz nie instalować nieznanych i podejrzanych aplikacji. W sytuacji, kiedy dostajemy maila z próbą szantażu, groźbami czy nakazem przekazania pieniędzy należy niezwłocznie zgłosić sprawę na policję.