Kamery pokazały, gdzie wydać 2,5 miliona na remont najbardziej zniszczonych kanałów
Renowację kanałów sanitarnych w ulicach, które będą w Chełmie remontowane, Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej zaplanowało już dawno. Dzięki zdjęciom z kamer, które dokonywały pod ziemią inspekcji, spółka naprawi prawie 2,4 km sieci. Wstępnie będzie to kosztować blisko 2,5 miliona złotych. – Są to prace konieczne, dotyczą kanałów wybudowanych m.in. w 1959 i 1978 roku – mówi Marcin Czarnecki, prezes chełmskiego MPGK.
Tak prace poniekąd wymusiły miejskie plany drogowe – urzędnicy ogłosili wykonanie do końca roku 15 ważnych inwestycji na ulicach. Znaczna część sieci wybudowana została w latach 70-80 ubiegłego wieku, gdy do budowy kolektorów stosowano wówczas kiepskiej jakości rury betonowe. Cały system miejski to 178 km sieci kanalizacji sanitarnej, którą średnio każdego dnia odprowadzanych jest do oczyszczalni blisko 8 tys. m3 ścieków.
– W ramach działań modernizacyjnych na ten rok zaplanowano renowację kanałów sanitarnych w ulicach, na których planowane są prace przy odbudowie ich nawierzchni, tj. w ul. Kolejowej oraz al. 3-go Maja i ul. Mościckiego ze względu na budowę ronda – mówi Marcin Czarnecki, prezes chełmskiego MPGK. – Obydwa kanały sanitarne położone w ul. Kolejowej (wybudowane w roku 1959 i 1978) mają strategiczne znaczenie w odprowadzaniu ścieków sanitarnych do położonej przy ul. Bieławin Oczyszczalni Ścieków Komunalnych,. Każda awaria kolektora na tym odcinku ma istotne znaczenie dla sprawnego funkcjonowania systemu.
Do kanałów zajrzały już kamery. A to, co zobaczyli na monitorze pracownicy, nie napawa optymizmem. Prawie półkilometrowy odcinek kanału wykonanego z kamionki – od dworca PKP w kierunku ul. Starościńskiej – jest bardzo popękany i nieszczelny. W efekcie dochodzi do częstego spiętrzania się ścieków i niedrożności kanału oraz zatruwania środowiska przez nieszczelny kanał.
– Renowacja będzie prowadzona metodą bezodkrywkową, tak aby nie utrudniać pracy drogowcom – mówi prezes Czarnecki. W tej technologii kawałki starej rury są wciskane w grunt, a ich miejsce zajmują nowe.
Na mniej zniszczonych odcinkach, wykonawca robót, tj. firma Unimark z Wadowic, wykona renowację kanałów metodą tzw. rękawa – czyli uszkodzony kolektor zostanie wyłożony matą z włókna szklanego.
Jak zapowiada MPGK, prace będą trwały do końca lipca.