Właściciel sieci handlowej Biedronka musi rozdać klientom bony zakupowe o łącznej wartości 7,5 mln zł – tak zdecydował prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Taka "pokuta" została wymierzona spółce Jeronimo Martins Polska m.in. za nieterminowe zamieszczanie regulaminów promocji.
– Zdarzały się bowiem sytuacje, w których to przedsiębiorca informował w reklamach i materiałach promocyjnych, że szczegóły akcji można poznać wchodząc na stronę internetową, tymczasem regulaminów tam nie było lub pojawiały się z opóźnieniem, zdarzało się, że nawet w ostatnim dniu akcji – informuje UOKiK.
Urząd ma również zastrzeżenia do tego, jak Biedronka rozpatrywała zgłaszane reklamacje. W niektórych przypadkach trwało to dłużej niż przepisowe 30 dni. – Zgodnie z prawem, jeżeli przedsiębiorca przekracza ten termin, przyjmuje się, że uznał roszczenia klienta. Występowały jednak sytuacje, w których Jeronimo Martins Polska negatywnie rozpatrywał reklamacje po upływie 30 dni od ich złożenia – tłumaczy urząd.
Właściciel sieci Biedronka został zobowiązany do zorganizowania „akcji edukacyjnej i quizu dla klientów”. – Po zapoznaniu się z prawami klientów obowiązującymi podczas dokonywania zakupów, konsumenci będą mogli rozwiązać test i wygrać bon na zakupy w sieci Biedronka o wartości 15 zł. Spółka przygotuje 500 tys. voucherów o łącznej wartości 7,5 mln zł – informuje UOKiK. – Kod rabatowy będzie wysyłany na numer telefonu komórkowego konsumenta. Dla jednego numeru będzie przyznany tylko raz.