Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

2 maja 2022 r.
16:37

Zamość: Drzewka polsko-ukraińskiej przyjaźni rosną nad zalewem [zdjęcia]

Autor: Zdjęcie autora Anna Szewc
31 0 A A

To była inicjatywa Ukrainek, które znalazły schronienie w Zamościu. Władze miasta przystały na ich pomysł i trochę pomogły. Nad zalewem rośnie szpaler niewielkich jeszcze sadzonek wiśni. Uchodźczynie chciały tak podziękować Polakom za pomoc.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Akcję wymyśliła Oksana. Nie jest uchodźczynią. Mieszka w Polsce, w Zamościu od czterech lat. Gdy wybuchła wojna, akurat była z niepełnosprawnym synem na rehabilitacji we Wrocławiu. Szybko wróciła i zgłosiła się do pracy w punkcie recepcyjnym.

– Pomagałam w tłumaczeniach, opiekowałam się Ukraińcami, robiłam, co było do zrobienia – opowiada Oksana.

I wtedy zobaczyła coś dla niej niezwykłego, czego nigdy nie zapomni: potężną pomoc, jaką Polacy zaoferowali jej rodakom.

– Pracowałam z tymi dziewczynami, z Polkami, razem płakałyśmy, wspierałyśmy się, razem wszystko robiłyśmy. I widziałam, że dla nich to nie jest praca, że robią to z czystego serca. Widziałam w nich dobroć i miłość. Były zmęczone, ale nie traciły sił, nie traciły cierpliwości do ludzi, którzy czasem byli zdenerwowani. To było dla mnie bardzo ważne – mówi Ukrainka.

Zaczęła myśleć, że coś się zamościanom i zamościankom za to należy, że można im dziękować słowami, ale też można to zrobić jakoś inaczej. W punkcie recepcyjnym poznała wiele Ukrainek, które ostatecznie zatrzymały się w Zamościu. Zaczęła do nich pisać. Razem postanowiły, że chcą w mieście coś po sobie zostawić na dłużej, aby ludzie tu wiedzieli, jak bardzo są wdzięczne.

– To była inicjatywa pani Oksany i jej znajomych. Skierowały do nas pismo z prośbą o zgodę i wskazanie lokalizacji, w której mogłyby posadzić drzewka – opowiada Jarosław Miechowiecki, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Zamość.

Dla Oksany organizacja akcji wcale nie była łatwa. – Nie wiedziałam, jak to zrobić. Nikogo nie znałam. I wtedy pani Monika Zawiślak (była radna miejska, obecnie dyrektor zamojskiej delegatury LUW – red.) pomogła mi napisać pismo, razem poszłyśmy do prezydenta i dostałyśmy zgodę na akcję – wspomina Oksana.

Na nasadzenie drzewek miasto zaproponowało teren przy zalewie miejskim. Ukrainkom pomysł się spodobał. – My kupiliśmy 8 sadzonek, a panie z Ukrainy drugą połowę. Dostarczyliśmy też niezbędny sprzęt, jak łopaty czy grabki – dodaje Miechowiecki, ale też podkreśla, że Ukrainki były znakomicie zorganizowane.

– Myślałam, że może będzie nas z 10, a przyszło 30 osób. I dużo dzieci, które mogły biegać, bawić się i śmiać – cieszy się Oksana.

Uchodźczynie nie tylko zasadziły drzewka wiśni, ale też zebrały śmieci z brzegów akwenu. Cała akcja, w której wzięło też udział wiele dzieci oraz przedstawiciele miasta i delegatury LUW oraz Ośrodka Sportu i Rekreacji, który administruje zalewem, trawała kilka godzin. Na koniec Ukrainki przywiązały do sadzonek wstążeczki w niebiesko-żółtych barwach.

Ich wiśnie już rosną. Dyrektor Miechowicki zapowiada, że za jakiś czas miasto posadzi w pobliżu kolejny szpaler podobnych drzewek. – Ustawimy też przy nich jakieś tabliczki, które będą informować, dlaczego tutaj się znalazły – obiecuje urzędnik.

Gdy wojna się zakończy, Oksana najpewniej zostanie w Zamościu i będzie mogła patrzeć, jak ich wiśnie stają się coraz większe. Wie, że wiele jej rodaczek planuje powrót do ojczyzny. – Ale nie wszystkie będą mogły, nie wszystkie mają do czego. Widziały swoje zniszczone domy, ostrzelane miasta. Ich dawne życie się zawaliło – mówi smutno Oksana.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Zmiany na rondzie przy zamku potrzebne? Lubelski radny ma propozycję

Zmiany na rondzie przy zamku potrzebne? Lubelski radny ma propozycję

Radny miejski Konrad Wcisło zwrócił się do prezydenta Lublina z prośbą o zmianę organizacji ruchu na ul. Podzamcze. W odpowiedzi zastępca prezydenta Tomasz Fulara poinformował, że miasto nie planuje wprowadzenia proponowanych modyfikacji.

Desperat groził, że wysadzi komisariat i zabije rodzinę policjanta

Desperat groził, że wysadzi komisariat i zabije rodzinę policjanta

Podejrzany za kratkami spędzi całą zimę. Mieszkaniec Kraśnika został aresztowany na trzy miesiące po tym, jak znieważył policjantkę, straszył wysadzeniem komisariatu i groził śmiercią innemu z funkcjonariuszy. Wcześniej używał przemocy wobec bliskiej osoby.

Zbliża się koszmar dla kierowców: najpierw ślisko i mokro, a potem mgła

Zbliża się koszmar dla kierowców: najpierw ślisko i mokro, a potem mgła

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia dla całego województwa lubelskiego.

Puławskie Azoty pozywają Polimex. Chodzi o prawie 250 mln zł

Puławskie Azoty pozywają Polimex. Chodzi o prawie 250 mln zł

Dzisiaj do Sądu Okręgowego w Lublinie trafił pozew o sporą sumę. Zakłady Azotowe w Puławach za opóźnienie w rozbudowie swojej elektrociepłowni oczekują od wykonawcy prac 249,2 mln zł. To suma kar umownych nałożonych na konsorcjum odpowiedzialne za nowy węglowy blok o mocy 100 MW.

Uwaga, ślisko. Przekonali się o tym kierowcy

Uwaga, ślisko. Przekonali się o tym kierowcy

Niskie temperatury i opady marznącego deszczu i śniegu dały się we znaki. Od północy w poniedziałek na lubelskich drogach doszło do 44 zdarzeń drogowych.

Do wylicytowania będą chociażby: rękawica Julii Szeremety oraz koszulka Wilfredo Leona

VII Charytatywny Turniej w Siatkonogę już w sobotę. Pamiątki od Wilfredo Leona i Julii Szeremety na aukcjach

Charytatywny Turniej w Siatkonogę, to już tradycja w Kraśniku. W najbliższą sobotę o godz. 9 wystartuje siódma edycja imprezy, w której chodzi przede wszystkim o pomaganie. Tym razem pieniądze będą zbierane na rzecz 13-letniego Alana, który zmaga się z dziecięcym porażeniem mózgowym. Dodatkowo uczestnicy zagrają dla dzieci z Placówki Opiekuńczo Wychowawczej nr 1 i nr 2. Jak zwykle w zebraniu środków mają pomóc aukcje pamiątek, głównie sportowych, ale w tym roku nie tylko.

Lodowisko w Krasnymstawie

Lodowisko w Krasnymstawie już otwarte. Znamy cennik i godziny otwarcia

Czekali na to duzi i mali mieszkańcy miasta, bo dotąd takiej atrakcji nie mieli. Doczekali się. W sobotę otwarte zostało w centrum Krasnegostawu miejskie lodowisko. Będzie funkcjonowało do końca lutego. Znamy jego cennik i godziny otwarcia.

Doradztwo podatkowe a zmieniające się przepisy – dlaczego warto być na bieżąco?

Doradztwo podatkowe a zmieniające się przepisy – dlaczego warto być na bieżąco?

Doradztwo podatkowe to kluczowy element strategii finansowej każdej firmy. W obliczu rosnącej liczby przepisów oraz ich częstych zmian, zrozumienie, jak te regulacje wpływają na działalność przedsiębiorstwa, staje się niezwykle istotne.

Grzegorz Król był całe życie związany ze Szczebrzeszynem

Nie żyje Grzegorz Król. Żył i tworzył w Szczebrzeszynie

W wieku 67 lat zmarł w niedzielę 22 grudnia Grzegorz Król, artysta malarz ze Szczebrzeszyna.

Wesołych Świąt życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Wesołych Świąt życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia, dużo zdrowia, radości oraz pogody ducha życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Prezydent Białej Podlaskiej z rodziną śp. Riada Haidara

Burza po ostrych słowach syna Riada Haidara. Są reakcje biskupa i prezydenta

Boli nas zakłamywanie historii- pisze w oświadczeniu biskup siedlecki Kazimierz Gurda. To reakcja na słowa Kamila Haidara, który podczas otwarcia mostu w Białej Podlaskiej stwierdził, że święty Jozafat Kuncewicz wsławił się mordowaniem prawosławnych. Prezydent Michał Litwiniuk przyznaje, że taka wypowiedź nie powinna w ogóle paść podczas miejskiej uroczystości.

Górnik Łęczna kończy rok 2024 w czołowej szóstce. Jak przedstawiają się liczby zielono-czarnych?

Górnik Łęczna kończy rok 2024 w czołowej szóstce. Jak przedstawiają się liczby zielono-czarnych?

Koniec roku to dobry czas do podsumowań. Górnik Łęczna na półmetku sezonu plasuje się na szóstym miejscu w Betlic I Lidze i wiosną maluje się przed nim perspektywa włączenia do walki o awans do PKO BP Ekstraklasy. Jak miniona runda wyglądała dla zielono-czarnych w liczbach? Zapraszamy na nasz subiektywny ranking

Dwie pieczenie na jednym ogniu. Kolejna udana akcja "łowców głów"

Dwie pieczenie na jednym ogniu. Kolejna udana akcja "łowców głów"

Lubelscy „łowcy głów” złapali w Lublinie dwie osoby poszukiwane listami gończymi. Tuż przed zatrzymaniem, pod nogi policjantów wypadły paczki z narkotykami.

Romanowski może wrócić do Polski, ale ma kilka warunków

Romanowski może wrócić do Polski, ale ma kilka warunków

Marcin Romanowski, były wiceszef Ministerstwa Sprawiedliwości podejrzany w śledztwie dot. Funduszu Sprawiedliwości, na portalu X zadeklarował, że może wrócić do Polski w ciągu 6 godzin. Pod warunkiem, że zostaną spełnione jego warunki.

Zwycięska drużyna Północy

LNBA. Za nami Mecz Gwiazd

W hali I Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Staszica w Lublinie odbył się Mecz Gwiazd LNBA. MVP imprezy został Jakub Wróblewski

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium