Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

4 stycznia 2023 r.
11:39

Zamość. Radny wykluczony z klubu PiS. Z partii też go wyrzucą?

Autor: Zdjęcie autora Anna Szewc
Radnemu Zagdańskiemu „nie po drodze” z kolegami z PiS jest mniej więcej od półtora roku. W sierpniu 2021 został odwołany z funkcji wiceprzewodniczącego RM Zamość. Wniosek w tej sprawie złożyło ośmioro radnych opozycji, ale ostatecznie w tajnym głosowaniu poparło go 13 radnych. Po siedmiu miesiącach Zagdański zaskarżył tę decyzję, ale Wojewódzki Sąd Administracyjny orzekł, że rada miała prawo pozbawić go stanowiska
Radnemu Zagdańskiemu „nie po drodze” z kolegami z PiS jest mniej więcej od półtora roku. W sierpniu 2021 został odwołany z funkcji wiceprzewodniczącego RM Zamość. Wniosek w tej sprawie złożyło ośmioro radnych opozycji, ale ostatecznie w tajnym głosowaniu poparło go 13 radnych. Po siedmiu miesiącach Zagdański zaskarżył tę decyzję, ale Wojewódzki Sąd Administracyjny orzekł, że rada miała prawo pozbawić go stanowiska (fot. Screen z YouTube)

Miarka się przebrała – uznali zamojscy radni Prawa i Sprawiedliwości i wykluczyli Dariusza Zagdańskiego z klubu. Poszli nawet o krok dalej, wnioskując o usunięcie go z partii.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Decyzje w tej sprawie zapadły pod koniec grudnia. O wykluczeniu Zagdańskiego przewodniczący klubu PiS w Radzie Miasta Zamość poinformował w przesłanym do mediów komunikacie. Co partyjni koledzy zarzucają radnemu?

– Notorycznie łamie regulamin klubu, podejmując i ogłaszając publicznie inicjatywy, których z pozostałymi radnymi PiS nie konsultuje (chodzi m.in. o wnioski o obniżenie diet, a to na potrzeby „ratowania pediatrii”, a to „ratowanie budżetu miasta” czy np. nadawanie rondom, wbrew wynikom konsultacji społecznych, imienia Marii i Lecha Kaczyńskich – red.). Często też jego działania były wprost sprzeczne z tym, co postanowił klub. Nie możemy sobie na to pozwolić – tłumaczy Szczepan Kitka.

Dodaje również, że radny Zagdański w ostatnim czasie pozwalał sobie na krytykowanie w publicznych wystąpieniach innych członków klubu. – Nie oznacza to, że nie ma prawa do krytyki, ale dobrze byłoby takie kwestie najpierw wyjaśniać, załatwiać w zamkniętym gronie. Mamy posiedzenia, możemy rozmawiać. Znamy swoje numery telefonów, możemy z nich korzystać. A radny Zagdański tego nie robił – wyjaśnia przewodniczący klubu.

Kto płacił za Kretę?

Chodzi o wystąpienie z ostatniej sesji, która odbyła się 28 grudnia. Pod koniec obrad, w punkcie przewidzianym na interpelacje Zagdański odczytał swoje pismo adresowane do Prokuratury Okręgowej w Zamościu, w którym informował o możliwości popełnienia przestępstwa przez Piotra Błażewicza (PiS), przewodniczącego RM Zamość. Wątpliwości autora zawiadomienia wzbudziła tygodniowa wycieczka na Kretę z drugiej połowy września br. Wybrali się na nią, samolotem z Rzeszowa pracownicy magistratu.

– Wycieczka prawdopodobnie była finansowana z pracowniczego funduszu świadczeń socjalnych i nie byłoby w tym nic dziwnego, bo pracownicy urzędu miasta, pomimo kłopotów finansowych, mają prawo do korzystania z tego typu wycieczek i świadczeń, ale w wycieczce uczestniczył Piotr Błażewicz, który nie jest pracownikiem urzędu miasta i nie ma prawa korzystać ze wsparcia zakładowego funduszu świadczeń socjalnych – uzasadniał podczas sesji Dariusz Zagdański.

Argumentował, że sprawą powinni się zająć śledczy, bo przewodniczący mógł skorzystać ze środków publicznych, mimo że nie był do tego uprawniony.

To wystąpienie wywołało ostrą reakcję głównie Piotra Błażewicza, który zapowiedział nawet wytoczenie Zagdańskiemu procesu, również radnych opozycji, ale też członków PiS. W efekcie dzień później podczas posiedzenia klubu radny został z niego wykluczony.

Sympatyk to nie członek

Co na to zainteresowany?

– Decyzja o wykluczeniu mnie, której do dziś nie otrzymałem na piśmie i znam ją jedynie z przekazów medialnych, jest kompromitacją klubu radnych PiS – mówi w rozmowie z nami Dariusz Zagdański.

Przekonuje, że nigdy pisemnej deklaracji wstąpienia do klubu nie składał, a jego zdaniem to niezbędne, więc nie był jego członkiem, a jedynie sympatykiem. Dodaje, że zgodnie ze Statutem Miasta Zamość przynależność radnych do klubów jest dobrowolna, a skoro tak, nie mógł zostać wykluczony. – Jestem natomiast członkiem partii Prawo i Sprawiedliwość. Tymczasem niektóre działania klubu radnych PiS, są sprzeczne z polityką partii – argumentuje.

– Takie tłumaczenie jest niepoważne. Przede wszystkim regulamin klubu zakłada, że wszyscy radni, którzy zdobyli mandat z listy PiS niejako „z urzędu” wchodzą do klubu i nikt nie składał żadnej deklaracji w tej sprawie. To byłoby wymagane, gdyby dołączyć chciał ktoś startujący z innej listy – odpowiada Szczepan Kitka. Dodaje ponadto, że przez całą kadencję Zagdański w posiedzeniach klubu uczestniczył, brał udział w głosowaniach i nigdy wówczas nie twierdził, że do klubu nie należy. – Nawet gdy dwa miesiące temu otrzymywał pierwsze upomnienie, to je zgodnie z zasadami klubu, przyjął i podpisał, dodając adnotację, że z zarzutami się nie zgadza, do czego miał prawo – przekonuje radny Kitka.

Partia pożegna radnego?

Cała sprawa może mieć dla Dariusza Zagdańskiego także inne konsekwencje. Bo na posiedzeniu 29 grudnia padła propozycja usunięcia radnego z partii. Formalny wniosek w tej sprawie został już skierowany do Piotra Błażewicza, pełnomocnika miejskich struktur PiS.

– Zgodnie z procedurami przekażę ten dokument posłowi Tomaszowi Zielińskiemu, pełnomocnikowi okręgowemu naszej partii, a on w porozumieniu z komitetem politycznym będzie tę kwestię procedował dalej – informuje Błażewicz. Odmawia jednocześnie jakiegokolwiek komentarza w sprawie zarzutów stawianych na sesji przez Zagdańskiego. – Wypowiem się na ten temat w odpowiednim czasie – ucina.

Wciąż natomiast nie wiadomo czy śledczy zajmą się kwestią wycieczki i jej finansowania poruszoną publicznie na sesji. Z naszych informacji wynika, że Dariusz Zagdański swojego zawiadomienia do prokuratury nie przekazał. Co się z nim stało?

– Pismo adresowane do prokuratury złożyłem do Biura Rady Miasta w Zamościu w ramach kompetencji Radnego Rady Miasta w interpelacjach i powinno ono zostać przekazane według właściwości. W interesie publicznym, społecznym jest wyjaśnienie pewnych wątpliwości. Mając na uwadze także finanse publiczne, miejskie tę kwestię należy wyjaśnić – przekonuje radny Zagdański.

Dodajmy, że podczas grudniowej sesji Ewa Lewińska, urzędniczka zamojskiego magistratru przekazała, że miejska komisja socjalna nigdy nie przyznawała żadnego wsparcia finansowego Piotrowi Błażewiczowi, a on sam też nigdy o takie nie wnioskował.

 

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Fiesta Latina
foto
galeria

Fiesta Latina

Gorące latynoskie rytmy i atmosfera przyciągają Was co tydzień do El Cubano. Sobotni wieczór jest do tego najlepszą okazją. Zobaczcie, co się działo w ostatni weekend w El Cubano.

Młodzi lekarze uczą się leczyć urazy głowy. Na prawdziwych preparatach
zdrowie

Młodzi lekarze uczą się leczyć urazy głowy. Na prawdziwych preparatach

Będą lepiej diagnozować, szybciej interweniować i skuteczniej leczyć urazy czaszkowo-mózgowe. Na Uniwersytecie Medycznym trwa szkolenie „Neuro - Trauma Days”.

Wypadek na obwodnicy Lubartowa. Poszkodowana zabrana do szpitala

Wypadek na obwodnicy Lubartowa. Poszkodowana zabrana do szpitala

Dzisiaj przed godz. 11 na obwodnicy Lubartowa, drodze krajowej nr 19, zderzyły się dwa samochody. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Utrudnienia w ruchu potrwają kilka godzin.

Do dobrej zabawy nie jest potrzebny alkohol. Tak się bawią na Balu Młodych
ZDJĘCIA
galeria

Do dobrej zabawy nie jest potrzebny alkohol. Tak się bawią na Balu Młodych

To nie jest typowy bal karnawałowy, ale cieszy się dużym zainteresowaniem. Już po raz 29. katolicy bawili się na Balu Młodych.

Narkotyki w Radzyniu i okolicach. Zatrzymano cztery młode osoby
galeria

Narkotyki w Radzyniu i okolicach. Zatrzymano cztery młode osoby

Amfetamina, mefedron, marihuana i niemal 1400 tabletek MDMA - łącznie ponad 1,5 kilograma narkotyków policjanci znaleźli u mieszkańców powiatu radzyńskiego. Zatrzymane osoby mają od 18 do 25 lat. Najbliższe miesiące spędzą za kratkami.

Skoki narciarskie. Stoch wrócił na Sapporo, najlepszy był Kobayashi

Skoki narciarskie. Stoch wrócił na Sapporo, najlepszy był Kobayashi

W miniony weekend Puchar Świata gościł w japońskim Sapporo, a na skoczni królował reprezentant gospodarzy – Ryoyu Kobayashi

Studniówka Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych im. C.K. Norwida w Lublinie
zdjęcia
galeria

Studniówka Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych im. C.K. Norwida w Lublinie

W sobotę, 15 lutego, na studniówce bawiły się ostatnie klasy Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych im. C.K. Norwida przy ul. Muzycznej w Lublinie. W odróżnieniu od większości szkół średnich, które swoje bale najczęściej organizują w hotelach i salach weselnych, "Plastyk" postawił na tradycję.

Urodzinowy weekend
foto
galeria

Urodzinowy weekend

Naprawdę trudno w to uwierzyć, ale Helium Club jest z nami już 10 lat. Jeden z najpopularniejszych klubów w Lublinie obchodził swoje urodziny. Impreza odbyła się w myśl zasady albo grubo albo wcale. Faktycznie tak było, co można zobaczyć w naszej fotogalerii. Zobaczcie, jak się bawił Lublin.

Przemysłowy Lublin w dobie PRL. Zobacz jak wyglądały lubelskie fabryki
historia, zdjęcia
galeria

Przemysłowy Lublin w dobie PRL. Zobacz jak wyglądały lubelskie fabryki

W czasach Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej Lublin był jednym z liczących się ośrodków przemysłowych w ówczesnej Polsce. W mieście powstały nowe zakłady przemysłowe i fabryki: Fabryka Samochodów Ciężarowych, Zakłady Metalurgiczne „Ursus”, Lubelskie Fabryki Wag czy Lubelska Fabryka Maszyn Rolniczych.

Piłkarze Motoru w dwóch wiosennych kolejkach zapisali na swoim koncie tylko punkt. Ostatnio przegrali w Kielcach 0:1

Motor kontra Jagiellonia. Beniaminek sprawdzi formę mistrza

Po meczach z rywalami znajdującymi się w strefie spadkowej czas na zupełnie inne spotkanie. W niedzielę o godz. 17.30 Motor Lublin zmierzy się na wyjeździe z mistrzem Polski – Jagiellonią Białystok. Transmisja tradycyjnie na Canal+ Sport 3.

Poloneza zatańczyli w szkole - bal ZSO nr 1 im. KEN w Puławach
zdjęcia, wideo
galeria
film

Poloneza zatańczyli w szkole - bal ZSO nr 1 im. KEN w Puławach

Tuż przed feriami, w sobotę, 15 lutego, w sali gimnastycznej Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 1 im. Komisji Edukacji Narodowej bawili się uczniowie ostatnich klas II LO. Były piosenki, kwiaty, polonez, walc oraz parodiowanie wychowawców.

Poloneza czas zacząć. Studniówka XXX LO im. ks. Jana Twardowskiego w Lublinie
ZDJĘCIA / WIDEO
galeria
film

Poloneza czas zacząć. Studniówka XXX LO im. ks. Jana Twardowskiego w Lublinie

Uczniowie z XXX Liceum Ogólnokształcącego im. ks. Jana Twardowskiego w Lublinie bawili się do białego rana na swojej studniówce.

Wesele w SERCU
foto
galeria

Wesele w SERCU

To było najbardziej nietypowe wesele w klubie SERCE, a to dlatego ponieważ DJ Bossy postanowił zmienić stan cywilny. Powiedział zdecydowane "Nie" imprezowemu życiu. Z tej okazji zapłakane fanki, jak też koledzy i koleżanki zorganizowali młodej parze imprezę, jakiej SERCE nie widziało, czyli wesele na całego. Były oczepiny, był tort, był ksiądz i co ważnej największe weselne hity. Zobaczcie, co się działo.

Marcin Stromecki (z piłką) w sobotę otworzył wynik meczu pomiędzy Wisłą, a rezerwami Korony

Wisła Puławy kończy intensywny tydzień wygraną z rezerwami Korony Kielce

Po środowym remisie z Bronią Radom w sobotę Wisła Puławy rozegrała kolejny mecze kontrolny. Tym razem podopieczni trenera Macieja Tokarczyka zmierzyli się u siebie z rezerwami Korony Kielce i zapisali na swoje konto zwycięstwo

Avia nie miała litości dla ligowego rywala i rozbiła Lewart aż 5:0

Pracowita sobota Avii Świdnik. Remis ze Stalą Kraśnik i pogrom w meczu z Lewartem

Avia rozegrała w sobotę dwa sparingi. Najpierw w mocno eksperymentalnym składzie zremisowała z czwartoligową Stalą Kraśnik 1:1. Niedługo później żółto-niebiescy rozbili ligowego rywala – Lewart Lubartów aż 5:0. Co ciekawe, cztery gole padły jednak między 70, a 87 minutą spotkania.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium