W czwartek przed godziną 20 małżeństwo z Hrubieszowa zauważyło 3-latkę, która samotnie spacerowała ulicą 3 Maja. Zadzwonili na policję.
- Małżeństwo zatrzymało się przy dziewczynce i zaopiekowało się nią do momentu przybycia policjantów – relacjonuje Edyta Krystkowiak z policji w Hrubieszowie.
Dziewczynka nie chciała powiedzieć jak się nazywa, jednak kiedy policjant spytał gdzie mieszka, dziecko samo zaczęło prowadzić do pobliskich zabudowań. Na miejscu na 3-latkę czekała zniecierpliwiona babcia, która mówiła, ze od około pół godziny szuka wnuczki. Jak tłumaczyła, dziecko niepostrzeżenie wyszło z domu.
- Na uznanie zasługuje tu postawa zgłaszających, którzy zainteresowali się samotnie spacerującym dzieckiem i niezwłocznie powiadomili o tym fakcie policję. Chwila nieuwagi może skończyć się tragicznie – dodaje Krystkowiak.