Nie udało się uratować życia 58-latka, na którego w poniedziałek na wysypisku śmieci w Dębowcu najechał ciężarowy spychacz. Mężczyzna zmarł w szpitalu.
– Maszyna przejechała mężczyźnie po obu nogach. Ranny w stanie ciężkim trafił do szpitala. Tam, tego samego dnia wieczorem zmarł – mówi Joanna Kopeć z zamojskiej policji. Wiadomo, że kierowca spychacza był trzeźwy.