Zebrał "plon” i chciał go wysuszyć. Ale nic z tego nie wyszło. 14-latka z reklamówką pełną konopi indyjskich namierzyli policjanci. Mundurowi zabezpieczyli prawie pół kilograma narkotyku. Jego właścicielem zajmie się sąd.
Policyjny patrol zauważył tam dwóch młodych ludzi. Zachowywali się podejrzanie. Ubrany w bluzę z kapturem chłopak próbował nerwowo ukryć między cegłami reklamówkę.
Okazało się, że miał w niej prawie pół kilograma łodyg i liści z kwiatostanami. Policjanci nie mieli wątpliwości, że to konopie indyjskie. W kieszeni nastolatka znaleźli jeszcze trochę ziela i szklaną lufkę.
Po zatrzymaniu 14-latek stwierdził, że roślinę zerwał kilka dni wcześniej na jednej z działek w Biłgoraju. Chciał to wysuszyć.
To nie pierwszy jego konflikt z prawem. W przeszłości był już notowany. Wkrótce chłopiec stanie przed sądem dla nieletnich.